Francuska agencja podaje, że szczepionki wyjechały z zakładów w trzech dostawczych samochodach-chłodniach. Pojazdom towarzyszy silna eskorta policji.
Przedstawiciele Pfizera odmówili podania informacji, do których krajów trafi pierwsza dostawa szczepionek. AFP informuje jednak, że jedna z furgonetek-chłodni miała polskie tablice rejestracyjne.
Wcześniej, na początku grudnia, z fabryki w Puurs wyjechały samochody z dostawą szczepionek dla Wielkiej Brytanii, gdzie wcześniej dopuszczono szczepienia przeciwko koronawirusowi.
Specyfiki są transportowane w specjalnych, nowo opracowanych, izolowanych pojemnikach transportowych, które pozwalają na kontrolowanie temperatury. Szczepionka musi być bowiem przewożona w ściśle określonych warunkach (od -90 st. C do -60 st. C).
Jak podaje producent, kontener transportowy może utrzymywać temperaturę przez 10 dni bez jego otwierania. Dzięki temu szczepionki z belgijskiej fabryki mogą trafić w każde miejsce na świecie.
Szczepionka dotrze do Polski 26 grudnia
Według zapowiedzi polskiego rządu, szczepionka przeciwko koronawirusowi dotrze do naszego kraju 26 grudnia, prawdopodobnie wieczorem. Następnego dnia rano rozpoczną się pierwsze szczepienia w naszym kraju. Jednocześnie proces zostanie zapoczatkowany we wszystkich krajach UE.
Fabryka Pfizera w Puurs jest jednym z kluczowych miejsc w Europie, jeśli chodzi o szczepionką przeciw koronawirusowi. To własnie te zakłady zostały wybrane do produkcji szczepionki. AFP informuje, że fabryka będzie miała kluczowe znaczenie dla dystrybucji szczepionki w Europie.
W planach Pfizera jest wyprodukowanie 1,3 miliarda dawek szczepionki w 2021 roku.
