
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zabrał głos na konferencji Bezpieczny Wschód. Skupił się na doświadczeniach samorządowców, którzy reprezentują obywateli, którzy mieszkają w regionach, gdzie przez ostatnie lata zaczęły stacjonować jednostki wojskowe. Szef MON rozpoczął konferencję od tego, że Kolno (woj. podlaskie), było pierwszym miastem, gdzie powstała jednostka wojskowa w ramach wzmocnienia wschodniej Polski.
Tworzymy jednostki wojskowe w miejscach, gdzie obecność wojska powinna być zaznaczona. To wszystko dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Wojsko Polskie rośnie w siłę. Coraz więcej osób chce w nim służyć
Głównym zadaniem rządu, według słów ministra jest stworzenie niezwykle silnego Wojska Polskiego, żeby agresor nawet nie próbował zaatakować kraju. Błaszczak oświadczył też, że na wschodzie kraju są powoływane jednostki wojskowe. W Polsce coraz więcej osób jest zainteresowanych wstąpieniem do Wojska Polskiego. Zarówno w dużych miastach, jak i tych mniejszych.
Służba wojskowa jest także ważna dla lokalnej społeczności. To impuls rozwojowy dla lokalnej społeczności. W Kolnie jest już baza wojskowa. Podobnie w Olecku. To jest bardzo ważne dla przyszłości małych miejscowości.
Błaszczak: Polska nie jest bierna. Odpowiadamy na zagrożenia ze strony Rosji
Na koniec przemówienia szef MON powiedział, że Polska nie jest bierna i poprzez zbrojenie Wojska Polskiego, odpowiada na zagrożenia ze strony Federacji Rosyjskiej i powiązanej z krajem Putina, Białorusi.
Dziś rząd odbudowuje jednostki wojskowe w imię bezpieczeństwa naszej ojczyzny. Odpowiadamy na zagrożenia, które płyną ze wschodu. Wszyscy wiemy, z czym wiąże się okupacja rosyjska. Widzimy, co dzieje się na Ukrainie. Sianie terroru. Jedyną skuteczną metodą jest rozwijanie Wojska Polskiego.
Źródło: MON