- Polska zawsze rozumiała, że wojna z wyboru Putina stanowi zagrożenie dla całego porządku światowego (...); wzmacniając swoje zdolności wojskowe i wspierając Ukrainę, Polska służy jako przykład dla Europy i całego Sojuszu - powiedział Austin, witając Kosiniaka-Kamysza w Pentagonie.
Austin i Kosiniak-Kamysz: wymiana komplementów
Amerykański minister obrony dziękował Polsce za "wybitne przywództwo" w sprawie logistycznego i wojskowego wsparcia dla Ukrainy oraz wicepremierowi za przewodzenie międzynarodowej koalicji państw wzmacniających zdolności pancerne Ukrainy. Zwrócił też uwagę na zaprezentowanie w środę pierwszego polskiego F-35, co miało być krokiem w kierunku "rozmieszczenia najbardziej śmiercionośnego i odpornego myśliwca na świecie". Zauważył też, że dzięki zakupom 96 śmigłowców Apache Polska będzie największym użytkownikiem tych maszyn poza USA.
Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że Polska mierzy się obecnie z "bezprecedensowymi zagrożeniami" u swoich granic, zarówno ze strony Rosji, jak i Białorusi i docenia zaangażowanie USA na rzecz bezpieczeństwa całego NATO. Zapowiedział, że z Austinem będzie omawiać, "jak najlepiej dostosować pomoc dla Ukrainy, by mogła ona zwyciężyć. Odebranie pierwszego F-35 ocenił jako "historyczny moment", który świadczy o zwiększających się zdolnościach polskich sił zbrojnych i interoperacyjności z sojusznikami.
Wizyta w cieniu F-35
Jest to druga wizyta Kosiniaka-Kamysza w USA i pierwsza w Pentagonie. Pierwsza odbywała się podczas szczytu NATO w Waszyngtonie. Oprócz ministra obrony do Stanów Zjednoczonych udali się wiceszefowie resortu Cezary Tomczyk i Paweł Bejda, którzy w środę uczestniczyli w ceremonii przekazania pierwszego polskiego samolotu F-35 w Fort Worth w Teksasie.
Bejda prowadził też w Waszyngtonie rozmowy na temat dodatkowych możliwych zakupów uzbrojenia dla polskich sił zbrojnych, spotykając się m.in. z szefem agencji Defense Security Cooperation Agency zajmującej się sprawami eksportu amerykańskiej broni. W środę wiceminister zapowiedział, że Polska rozważa zakup kolejnych samolotów bojowych poza zamówionymi 32 maszynami F-35.
źr. PAP
