- Na co dzień postępujemy religijnie. Przed lekcjami i na zakończenie dnia zawsze odmawiamy modlitwę, która nie jest wymuszona, ale spontaniczna - tłumaczyła dyrektor szkoły Małgorzata Wierzeczak.
Pomysłodawcą jest wójt gminy Tuszów Narodowy Andrzej Głaz. - Jeśli szkoła, Kościół i rodzice nie będą ze sobą współpracować, to trudno będzie ukształtować młodego człowieka - podkreślił.
Pomysł zawieszenia tablic z dekalogiem na ścianach budynku podchwyciły też inne szkoły z okolicy.