Książę Harry z żoną Meghan Markle pojawili się we wtorek 16 maja na rozdaniu nagród w Nowym Jorku. Meghan otrzymała wyróżnienie „Woman of Vision” podczas gali organizacji Ms. Foundation of Woman. Po niej paparazzi chcieli koniecznie nagrać księcia. Harry wraz z żoną i jej matką uciekali przez blisko dwie godziny. Pościg nieustępliwych paparazzi przyczynił się do tragicznej śmierci matki Harry’ego, czyli księżnej Diany. Było to w 1997 roku.
Pościg paparazzi na Harrym i Meghan. Czy przyczyną była cena za pokój?
Po kilku dniach, na światło dzienne wyszło, że Harry i Meghan planowali zostać w hotelu Carlyle. Miała nawet już bukować pobyt, ale nie zgodzili się z ceną. Nie chcieli zapłacić takiej samej stawki jak inni goście. Co ciekawe, w tym samym hotelu, zatrzymywała się Diana, gdy była w Nowym Jorku.
Po prostu powinni załatwić sobie nocleg w hotelu dla bezpieczeństwa wszystkich. Zamiast tego chcieli oszczędzić i załatwić sobie darmowe lokum. Gdyby opłacili hotel, do całego "niebezpiecznego" pościgu paparazzi w ogóle by nie doszło. Po prostu odwieźliby ich do Carlyle i zrobiono by im kilka zdjęć przy wejściu – powiedział informator Page Six.
Według Page Six pracownicy Harry’ego i Meghan zadzwonili do hotelu przed przybyciem na imprezę i poprosili o zniżkę. Ta prośba została odrzucona. Ceny wahają się w tym konkretnym hotelu od 1240 do 6 tys., dolarów, czyli od 5 do 25 tys. zł.
Para ostatecznie udała się po pościgu do domu przyjaciół na Upper East Side.
Źródło: Page Six
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!