Brytyjskie służby dostrzegły w rejonie Wielkiej Brytanii rosyjski statek szpiegowski, co wzbudziło obawy, że jego prawdziwą misją byłoby odcięcie World Wide Web, ogólnoświatowej sieci internetowej.
Royal Navy śledzi rosyjską jednostkę w obawie, że może dojść do sabotażu podmorskich kabli. Statek Akademik Boris Pietrow opuścił macierzysty port w Kaliningradzie 17 października i miał płynąć przez Kanał La Manche i dalej na południowy Atlantyk.
Jednak 21 października zmienił kurs i oczekuje się, że w najbliższych dniach przepłynie obok szkockich wysp, po tym jak drastycznie zwolnił podczas mijania norweskich pól naftowych na Morzu Północnym.
Według danych nawigacyjnych, statek jest również ustawiony tak, aby przepływać przez wody w rejonie bazy marynarki wojennej Faslane – miejsca brytyjskiego nuklearnego odstraszania, okrętów podwodnych Trident. Następnie przepłynie w rejonie północno-zachodniej Irlandii, gdzie znajduje się krytyczna infrastruktura dla kabli transatlantyckich.
Według The Week kable światłowodowe biegnące między Stanami a Europą są kręgosłupem sieci World Wide Web, przez które przechodzi co najmniej 95 proc. globalnej komunikacji, podczas gdy reszta danych jest przekazywana przez satelitę.
mm
