Kolejne aresztowania Rosjan w Norwegii
Norweskie władze zapowiedziały kolejne aresztowania po tym, jak co najmniej siedmiu Rosjan — w tym syn bliskiego współpracownika prezydenta Władimira Putina — zostało zatrzymanych w ostatnim czasie za latanie dronami lub robienie zdjęć w pobliżu wrażliwych obszarów.
Takie działania skłoniły Oslo do wszczęcia śledztwa. Norwegia i inne kraje starają się zabezpieczyć infrastrukturę krytyczną, zwłaszcza po tym, co się stało z gazociągami Nord Stream.
Tymczasem służby odnotowują coraz więcej zwiadowczych lotów dronów na rozległych norweskich polach naftowych i gazowych oraz na norweskich lotniskach.
Norwegia oskarża Moskwę
Premier Norwegii, Jonas Gahr Store, obwinił „zagraniczny wywiad” – i pośrednio wskazał palcem na Rosję. Niedopuszczalne jest, aby obcy wywiad wykorzystywał drony do lotów nad norweskimi lotniskami. Rosjanie nie mogą latać dronami w naszym kraju – powiedział norweskiemu nadawcy NRK.
Europejscy przywódcy obwiniają też rosyjski „sabotaż” za wybuchy Nord Stream.
Morskie instalacje naftowe i gazowe mają kluczowe znaczenie dla norweskiej gospodarki. Odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę, kraj ten stał się kluczowym dostawcą dla potrzebującej energii Europy.
Store wygłosił te uwagi kilka godzin po tym, jak w pobliżu lotniska w Bergen, drugim pod względem zaludnienia mieście w kraju, zauważono drona, który na pewien czas wstrzymał ruch lotniczy.
lena
