"Śnieżka" w nowej odsłonie
Disney nie zwalnia z odświeżaniem swoich produkcji. Kultowe filmy animowane, na których wychowały się liczne pokolenia dzieci na całym świecie przez lata dawały wiele radości, jednak wraz z rozwojem technologii, zmian oczekiwań i próbą nadążenia za światem, podjęto takie działania.
Regularnie ukazują się filmy live action, będące filmowy i "żywymi" odzwierciedleniami animacji sprzed dziesiątek latek. Widzowie mieli już okazję na nowo przeżywać emocje związane z "Królem lwem" czy "Małą Syrenką". Teraz przyszła pora na "Śnieżkę".
Pierwsza wersja - "Królewna Śnieżkia i siedmiu krasnoludków" pochodzi z 1937 roku, co oznacza, że swojego "rebrandingu" doczeka się po blisko 90 latach.
Nowa "Śnieżka" pierwotnie miała trafić do kin w 2024 roku, jednak już teraz wiemy, że premiera odbędzie się 21 marca 2025 roku, a przesunięcia prawdopodobnie są związane z głośnymi strajkami scenarzystów i aktorów w Stanach Zjednoczonych.
Kto zagra w "Śnieżce"?
Znamy już pierwsze nazwiska, które pojawią się w nowym wydaniu "Śnieżki".
Wiemy, kto wcieli się w dwie główne kobiece role, to jest w samą Królewnę Śnieżkę oraz jej przeciwniczkę - Złą Królową.
Czarny disneyowski charakter będzie grany przez Gal Gadot. Aktorkę widzowie mogą kojarzyć m.in. z filmów o superbohaterach jak "Wonder Woman", "Liga Sprawiedliwości" czy "Batman V Superman: Świt Sprawiedliwości".
W tytułową bohaterkę wcieli się z kolei Rachel Zegler znana w głównej mierze z "West Side Story".
Fani zawiedzeni
Do oficjalnych zwiastunów jeszcze daleka droga, lecz do sieci trafił jeden kadr będący teaserem "Śnieżki", przedstawiający królewnę w otoczeniu siedmiu krasnoludków. Fanom zdecydowanie nie spodobało się to, co zobaczyli.
W mediach społecznościowych zdjęcie jest powielane i komentowane, a użytkownicy zwracają uwagę na kilka aspektów. Niektórzy uważają, że kadr nie wygląda jak z filmu o baśniowej księżniczce, a z horroru.
"To wygląda jak horror"
Przykro mi, to wygląda tak przerażająco"
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Inni są zdania, że "Śnieżka" "to jeden z klasyków, który powinni zostawić w spokoju". Pojawiają się też głosy, że obraz wygląda jakby był wygenerowany przez sztuczną inteligencję.
Wreszcie niektórzy otwarcie mówią, że nie zamierzają oglądać nowej produkcji.
Warto zaznaczyć, że produkcja już wcześniej mierzyła się z negatywnymi komentarzami. Gdy ogłoszono, że tytułową postać zagra Rachel Zegler, w sieci pojawiła się masa komentarzy, wskazująca, iż aktora z kolumbijskimi korzeniami nie pasuje do historycznego opisu bohaterki o "skórze białej jak biel".