Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane o inflacji w Polsce. Wynika z nich, że w kwietniu inflacja wyniosła 2,2 proc. w ujęciu rocznym. Inflacja wiąże się ze wzrostami m. in. cen żywności i paliwa. Ostatnie tak duże podwyżki miały miejsce osiem lat temu. Jak przekonują ekonomiści, ostatni tak wysoki wzrost cen miał miejsce w styczniu 2011 r. Natomiast wcześniej podobna sytuacja na polskim rynku miała miejsce w styczniu 2000 r. Tak duży wzrost cen jak w 2019 r. miał miejsce - uwaga - w kwietniu 1996 r. To aż 23 lata temu. Były to czasy bardzo wysokiej inflacji.Czy wzrosty cen to powód do niepokoju? Zdaniem ekonomistów jednorazowy wzrost cen, z którym mieliśmy do czynienia w kwietniu, nie jest powodem do zmartwienia. Dopiero wzrosty cen w kolejnych, następujących po sobie miesiącach, mogą nas martwić. Jakie konkretnie artykuły podrożały? Znajdziesz te informacje na kolejnych zdjęciach w galerii w tym materiale.Zobacz też wideo: Polska będzie miała problem z ubytkiem ludzi wkraczających na rynek pracy
Pixabay
Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane o inflacji w Polsce. Wynika z nich, że w kwietniu inflacja wyniosła 2,2 proc. w ujęciu rocznym. Inflacja wiąże się ze wzrostami m. in. cen żywności i paliwa. Ostatnie tak duże podwyżki miały miejsce osiem lat temu.
Jak przekonują ekonomiści, ostatni tak wysoki wzrost cen miał miejsce w styczniu 2011 r. Natomiast wcześniej podobna sytuacja na polskim rynku miała miejsce w styczniu 2000 r. Tak duży wzrost cen jak w 2019 r. miał miejsce - uwaga - w kwietniu 1996 r. To aż 23 lata temu. Były to czasy bardzo wysokiej inflacji.
Czy wzrosty cen to powód do niepokoju? Zdaniem ekonomistów jednorazowy wzrost cen, z którym mieliśmy do czynienia w kwietniu, nie jest powodem do zmartwienia. Dopiero wzrosty cen w kolejnych, następujących po sobie miesiącach, mogą nas martwić.
Jakie konkretnie artykuły podrożały? Znajdziesz te informacje na kolejnych zdjęciach w galerii w tym materiale.