Choć brzmi to jak żart albo motyw z kiepskiego horroru, w Tamizie zamieszkały jadowite rekiny. Wbrew pozorom to bardzo dobra wiadomość.
Rzeka była bowiem uznawana za biologicznie martwą od lat 60. Obecnie Tamiza odżywa i staje się "domem dla niezliczonej fauny tak różnorodnej jak sam Londyn". Tak wynika z opublikowanego w listopadzie raportu na temat stanu rzeki. Jest ona obecnie domem dla 115 gatunków ryb i 92 gatunków ptaków.
"Ten raport pozwolił nam naprawdę przyjrzeć się, jak daleko zaszła Tamiza w swojej drodze do wyzdrowienia, odkąd została uznana za biologicznie martwą" - poinformował Andrew Terry, dyrektor ds. ochrony i polityki w Zoological Society of London
.
Jadowite rekiny
Powszechnie znane jako koleń, rekiny zostały tak nazwane od jadowitych kolców, które znajdują się na ich płetwach grzbietowych. Według Wildlife Trusts potrafią zwijać się w łuk i atakować inne drapieżniki .
Według ZSL cieplejsze temperatury i podnoszące się poziom wód morskich doprowadziły do migracji niespotykanych dotąd gatunków zwierząt - jak na przykład rekiny - do Tamizy, choć nigdy wcześniej tam nie występowały.
Rzeka była uznawana za martwą w latach 60. Jej obumarcie było spowodowane zrzucaniem do Tamizy ścieków. Rozbudowa oczyszczalni i wprowadzenie regulacji w przemyśle pomogły ją przywrócić do życia - czytamy w raporcie.
Nie oznacza to jednak, że rzeka nagle stała się i pozostanie czysta.
"Ponieważ system kanalizacyjny Londynu został w dużej mierze zbudowany w XIX wieku, kiedy populacja Londynu była mniejsza niż jedna czwarta dzisiejszej, burze powodują, że nadmiar ścieków przelewa się do Tamizy pływowej, stanowiąc poważne zagrożenie dla jakości wody" - czytamy w raporcie.
