- Potrzeba brania pożyczek w sytuacji pandemii może być okazją dla różnego rodzaju naciągaczy i oszustów, chcących wyłudzać dodatkowe należności i przejmować nieruchomości. Na oszustwa i na krzywdę często najbardziej narażone są najsłabsze osoby. Państwo polskie roztacza swego rodzaju tarczę ochronną nad osobami, które mogą znaleźć się w potrzebie i będą zmuszone pozyskać pożyczkę – podkreślił na zwołanej specjalnie konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Kierowany przez niego resort deklaruje, że nowy projekt przepisów antylichwiarskich stanie się częścią „Tarczy antykryzysowej” i ma służyć zadbaniu o to by w szczególnie w trudnym czasie pandemii koronawirusa „Polacy, którzy wpadli w finansowe kłopoty, nie stracili dorobku życia”.
Zdarzały się przypadki, gdy pożyczka w wysokości 3 tysięcy złotych powodowała przejęcie nieruchomości wartej kilkaset tysięcy. Najbardziej okrutne jest to, że wykorzystywane są zwykle osoby najsłabsze, starsze. To przypomina oszustwo „na wnuczka” - mówił minister Ziobro, który jako skuteczny przykład walki z lichwą wskazał śledztwo dotyczące tzw. gdańskiej mafii mieszkaniowej.
Na długo, zanim w postępowaniu siedmiu notariuszy usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i udało się wyświetlić skalę działania podejrzanych – wyłudzenia i usiłowania dotyczące ok. 1200 nieruchomości, więcej na temat schematu działania i poszczególnych przypadków pisaliśmy m.in. tutaj.
Projekt nowych przepisów przygotowany Ministerstwie Sprawiedliwości zakłada, że wierzyciel będzie uprawniony do złożenia wniosku o licytację nieruchomości tylko wtedy, jeżeli wysokość egzekwowanej należności głównej stanowić będzie minimum równowartość jednej dwudziestej (czyli 5 procent) wartości nieruchomości. To oznacza, że jeśli zlicytowane miałoby zostać mieszkanie warte 400 tysięcy złotych, właściciel lokalu musi być winien wierzycielowi (lub wierzycielom) minimum 20 tys. zł.
Biznes

Jak słyszymy, regulacje z resortu sprawiedliwości mają wyraźnie zdefiniować, które pożyczki mają charakter lichwiarski, a złamanie przepisów ma grozić więzieniem.
W szczególności chodzić ma o to, by wytępić lichwiarskie pożyczki o drastycznie zawyżonych odsetkach i innych opłatach. Jednym z powszechnych elementów nieuczciwych umów, który pomóc zwalczyć ma nowy projekt prawa jest sytuacja, gdzie faktycznie niskiemu lub nawet zerowemu oprocentowaniu towarzyszy konieczność uiszczenia dodatkowych opłat, ubezpieczeń, składek itd.