Korek ma już ponad kilometr. Samochody poruszają się w żółwim tempie. Część kierowców ma wykupiony parking na Palenicy Białczańskiej i na Łysej Polanie. Część jednak nie ma gdzie zaparkować - musi dojechać do ronda na Łysej Polanie i zawrócić.
Tatrzański Park Narodowy już w poniedziałek informował, że wszystkie miejsca parkingowe na wtorek 3 sierpnia wyprzedały się i że kierowcy bez zarezerwowanego parkingu nie mają po co jechać do Morskiego Oka własnym samochodem.
Wolne miejsca postojowe są nadal na środę 4 sierpnia - choć i tam we wtorek o godz. 8 rano pozostało zaledwie 56 wolnych miejsc. Planujący wyprawę do Morskiego Oka w najbliższych dniach muszą się więc spieszyć z rezerwacjami.
Od 2 sierpnia na parkingach zarządzanych przez TPN - na Palenicy Białczańskiej i na Łysej Polanie - obowiązują nowe zasady. Wjechać na parking mogą tylko i wyłącznie kierowcy, którzy zarezerwowali miejsca przez internet, lub wykupili je w centrum informacji turystycznej przy rondzie kuźnickim w Zakopanem. Nie ma możliwości zaparkowania na miejscu bez wcześniejszej rezerwacji - nawet jakby były wolne miejsca.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
