Tęczowe flagi na pomnikach. Podejrzani trafili do aresztu. Będzie zażalenie na działanie policji

Przemysław Ziemichód
Robert Kuszyński / OKO.press
Tęczowe flagi na pomnikach nie przestają budzić kontrowersji. Policja zatrzymała aktywistki odpowiedzialne za ich rozwieszenie. Trafiły do aresztu. Jak przekonuje adwokat jednej z kobiet, zastosowane środki były zupełnie nieadekwatne do popełnionego czynu. Dalsza część tekstu poniżej.

Warszawska policja zatrzymała pierwsze osoby podejrzane o “obrazę uczuć religijnych” oraz “profanację pomników”. Przypomnijmy w nocy z 28 na 29 lipca na stołecznych postumentach pojawiła się tęczowa flaga. "Postanowiłyśmy działać. Tak długo jak będę się bać trzymać Cię za rękę. Tak długo aż nie zniknie z naszych ulic ostatnia homofobiczna furgonetka" - pisali organizatorzy happeningu, który miał zwrócić uwagę na problem homofobii.

Tęczowe flagi pojawiły się m.in. na pomniku Jana Kilińskiego na Starym Mieście, pomniku Mikołaja Kopernika na Nowym Świecie oraz na pomniku Syrenki na rynku Starego Miasta. Największe zamieszanie wzbudziło umieszczenie flagi na figurze Chrystusa przed Bazyliką Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu.

Ten fakt skomentował Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości. - Ofensywa lewactwa trwa. Dziś tym bardziej symboliczna, że za cel ataku w przeddzień rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego obrali za cel pomnik Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu - napisał na Twitterze. I dodał, że do prokuratury zostało już złożone zawiadomienie w sprawie sprofanowania pomników w Warszawie przez środowiska LGBT.

Szybko zadziałała policja, która już w poniedziałek (2 sierpnia) zatrzymała pierwsze osoby, a w środę kolejną. - Trafiły one do policyjnego aresztu. Czynności trwają. Zatrzymanie pozostałych to jedynie kwestia czasu - napisała Komenda Stołeczna Policji.

Zatrzymania dokonywali policjanci w cywilu, w godzinach popołudniowych. Jedna z kobiet została skuta kajdankami, osobom zatrzymanym nie przedstawiono zarzutów, a zdaniem adwokat jednej z zatrzymanych zastosowane wobec kobiet środki są nieadekwatne w stosunku do stawianych zarzutów. - Przyjęcie takiej agresywnej postawy, takiego swoistego zacieśniania pętli na szyi tych osób, oceniając to także przez pryzmat wypowiedzi politycznych, ma za zadanie po prostu wystraszyć obywateli – mówiła adwokat jednej z zatrzymanych aktywistek, cytowana przez serwis TVN Warszawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antoni Marcin Adam

I co Adaśko. Jedbak jesteś miękka faja.

Tchórz i ciapciak z ciebie.

Od wieeeeelu lat pokazujesz jaki jesteś cienki bolek.

G
Gość
5 sierpnia, 12:11, Antoni Adam:

Aktywistki ?? chamskie, bezczelne i żałosne zarazem skrajnie lewicowe idiotki.

Art. 261. Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Daje 1000zł i opłacę wyjazd do Paryża, Berlina, Londynu KAŻDEMU, kto odważy się przejść po ulicy z flagą LGBT zawieszoną na zdjęciu Mahometa, czekam na info.

5 sierpnia, 13:46, Gość:

Dajesz 1000,-? Słabo ! NIemcy jak gonili żydów do Ameryki to nic nie dawali i jeszcze zabierali. Skończyło się jak się skończyło. Mam na myśli 1945.Gonienia kogokolwie odechciało się im na następne 100 lat

Przecież Adaśko J. z Niemodlina nic nikomu nie da - to internetowy napinacz z kompleksami i zaburzeniami psychicznymi spowodowanymi byciem prawiczkiem w wieku w którym jest.

Jemu trzeba pomóc bo to chory cłowiek

G
Gość
5 sierpnia, 12:11, Antoni Adam:

Aktywistki ?? chamskie, bezczelne i żałosne zarazem skrajnie lewicowe idiotki.

Art. 261. Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Daje 1000zł i opłacę wyjazd do Paryża, Berlina, Londynu KAŻDEMU, kto odważy się przejść po ulicy z flagą LGBT zawieszoną na zdjęciu Mahometa, czekam na info.

Dajesz 1000,-? Słabo ! NIemcy jak gonili żydów do Ameryki to nic nie dawali i jeszcze zabierali. Skończyło się jak się skończyło. Mam na myśli 1945.Gonienia kogokolwie odechciało się im na następne 100 lat

o
ojciec_korektor
5 sierpnia, 12:11, Antoni Adam:

Aktywistki ?? chamskie, bezczelne i żałosne zarazem skrajnie lewicowe idiotki.

Art. 261. Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Daje 1000zł i opłacę wyjazd do Paryża, Berlina, Londynu KAŻDEMU, kto odważy się przejść po ulicy z flagą LGBT zawieszoną na zdjęciu Mahometa, czekam na info.

Wolę tzw. zniewagę pomnika od nieustannego znieważania osób LGBT. Tym bardziej, że jest to happening mający na celu zwrócenie uwagi na określony problem. Ty tego oczywiście nie pojmiesz, wolisz tryskać miłością bliźniego, tak po katolicku.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl