Tłumy na placu Wolności w Poznaniu
Na manifestacji na Placu Wolności pojawiło się kilka tysięcy osób, które protestowały przeciwko decyzji czwartkowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim ograny Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją.
Tym samym sędziowie stwierdzili, że prawo krajowe jest nadrzędne względem prawa europejskiego. Zdaniem niezadowolonych z polityki rządu protestujących, taka decyzja może doprowadzić do wyjścia z Unii Europejskiej. Wśród manifestantów, trzymających w rękach flagi Polski i Unii Europejskiej dominowały transparenty o treści: „zostajemy w Europie”.
Obecność Polski we Wspólnocie Europejskiej była marzeniem milionów Polek i Polaków od zakończenia drugiej wojny światowej, o co walczyli przez te wszystkie lata, także tutaj w Poznaniu, w czerwcu 1956 roku. Stało się to możliwe dopiero po obaleniu komunizmu. Unia Europejska to przede wszystkim wspólne zasady, wartości, które zagwarantowały pokojowe współistnienie narodów na terenie naszego kontynentu
– przemawiał do zgromadzonych pierwszy zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski.
Miałem trzynaście lat, jak Polska została członkiem Unii Europejskiej i pamiętam dobrze Polskę, jaka była przed 2004 rokiem. Polska z dziurowymi drogami, ze starym stadionem Lecha, ze Stadionem Dziesięciolecia, na którym był wielki bazar. A potem przez 17 lat obserwowaliśmy się, jak to wszystko się zmienia. Jak Polska rozwija się najszybciej w swojej historii. To jest niesłychana wartość i mamy obowiązek przypominać o tym wszystkim eurosceptykom
– mówił na proteście przedstawiciel Młodych Nowoczesnych.
Zwolennicy wyroku Trybunału Konstytucyjnego powołują się na m.in. art. 4 „Unia a Państwa Członkowskie”, Traktatu o Unii Europejskiej: „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich”, a także na art. 5. „Granice kompetencji Unii”, Traktatu o Unii Europejskiej: „zgodnie z zasadą przyznania Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez Państwa Członkowskie w Traktatach do osiągnięcia określonych w nich celów”. Prawniczka prof. Genowefa Grabowska stwierdziła niedawno, że werdykt Trybunału Konstytucyjnego nie mógł być inny, ponieważ polska konstytucja jest w Polsce prawem najwyższym.
To miejsce w Poznaniu przez lata było kultowe. Tu wszyscy zj...
