Ulewy na Śląsku. Skutki opadów deszczu
Strażacy interweniowali prawie 900 w związku z intensywnymi opadami deszczu, które nękały od 31 sierpnia województwo śląskie. Na szczęście pogoda się poprawiła, ale utrzymujący się kilka dni deszcz, dał o sobie znać. Żywioł zalewał ulice, ogródki, domy. Podnosiła się woda w rzekach. Strażacy mieli pełno pracy.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
- Od 31 sierpnia do 2 września w związku z intensywnymi opadami deszczu straż pożarna na terenie województwa śląskiego interweniowała prawie 900 razy. Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiecie żywieckim, bielskim, w Mysłowicach, w powiecie będzińskim i bieruńsko-lędzińskim - informuje mł. bryg. Aneta Gołębiowska, rzecznik prasowy Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Interwencje strażaków. Najwięcej było w:
- powiecie żywieckim - 120
- powiecie bielskim - 97
- Mysłowicach - 78
- będzińskim - 65
- bieruńsko-lędzińskim - 58
- tarnogórskim - 51
W działaniach brało udział ponad 5 500 strażaków PSP i OSP.
Strażacy prowadzili działania polegające przede wszystkim na wypompowywaniu wody z podtopionych posesji, piwnic w budynkach, zalanych dróg, udrażnianu przepustów oraz usuwaniu powalonych przez wiatr drzew.
W związku z intensywnymi opadami deszczu Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Żywcu odnotowało na terenie powiatu żywieckiego 122 zdarzeń (od 31 sierpnia do 2 września 2021 roku do godz. 07.00).
- Strażacy PSP i OSP prowadzili działania polegające przede wszystkim na wypompowywaniu wody z podtopionych posesji, zalanych piwnic w budynkach, udrażnianiu przepustów oraz usuwaniu powalonych przez wiatr drzew i konarów - informuje mł. kpt. Tomasz Kołodziej z Komendy Powiatowej PSP w Żywcu.
Sporo interwencji odnotowali m.in. bielscy strażacy. W związku z intensywnymi opadami deszczu, które wystąpiły w nocy z 31 sierpnia na 1 września strażacy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej interweniowali łącznie ok. 60 razy. W działania te zaangażowane zostało ponad 80 zastępów oraz 400 strażaków. Najwięcej zdarzeń związanych z wystąpieniem tego niebezpiecznego zjawiska odnotowano w Bielsku-Białej, Szczyrku, Kozach oraz gminie Porąbka. Jakie interwencje podejmowali bielscy strażacy?
Potężna burza nad Buskiem i okolicami. Miasto pod wodą! Zala...
W Bielsku-Białej przy ulicy Spokojnej drzewo oparło się o przewody energetyczne i światłowód. Działania jednostek straży pożarnej polegały na usunięciu nadłamanej części drzewa.
W Czańcu przy ulicy Cedrowej i Zielonej strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic za pomocą pompy szlamowej.
W Kozach przy ulicy Przepiórek działania straży pożarnej polegały na oczyszczeniu i wypompowaniu wody ze studzienki burzowej oraz wykonaniu odpływów wody poza teren posesji, zabezpieczając tym samym budynek przed zalaniem.
