Tour de France kobiet. Kastelijn wygrała 4. etap, Niewiadoma nadal czwarta

Filip Bares
Opracowanie:
Andrzej Szkocki/Polska Press
Holenderka Yara Kastelijn (Fenix-Deceuninck) wygrała po samotnej akcji czwarty etap wyścigu kolarskiego Tour de France, z metą w Rodez. Koszulkę liderki zachowała Belgijka Lotte Kopecky (SD Worx), a czwarta jest nadal Katarzyna Niewiadoma (Canyon-SRAM).

Przez kilkadziesiąt kilometrów górzystego etapu ze startem w Cahors wyścigowi przewodziła grupa kilkunastu zawodniczek, która w pewnym momencie miała już ponad 10 minut przewagi nad peletonem.

Kilkanaście kilometrów przed metą na jednym ze wzniesień na samotny atak zdecydowała się Kastelijn. Jadąca w peletonie Kopecky w obawie przed stratą żółtej koszulki narzuciła mocniejsze tempo, które wytrzymało tylko kilkanaście zawodniczek, w tym Niewiadoma. Udało im się dogonić uciekającą grupę, ale Kastelijn się obroniła i minęła metę z przewagą 1.11 nad Holenderką Demi Vollering (Team SD Worx) i 1.12 nad kolejną swoją rodaczką Anouską Koster (Uno-X Pro Cycling Team). Niewiadoma dojechała na szóstej pozycji - 1.13 straty.

Kopecky w końcówce straciła siły, ale obroniła koszulkę liderki. Ma 43 sekundy nad Vollering i 51 nad Ashleigh Moolman z RPA (AG Insurance), która ma taki sam czas, jak czwarta Niewiadoma.

Marta Lach (Ceratizit-WNT) była w środę 56., Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon-SRAM) 79., a Kaja Rysz (Lifeplus Wahoo) - 107. W klasyfikacji generalnej wszystkie zajmują odległe miejsca.

(PAP)

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl