Trąba lądowa w Wielkopolsce
- O godzinie 12:21 z rozwijającej się w tym rejonie konwekcji, zaobserwowano rozwijający lej kondensacyjny. Około godziny 12:22 obserwowany lej zszedł wyjątkowo nisko powierzchni ziemi, schodząc poza linie horyzontu drzew - najprawdopodobniej wtedy doszło do kontaktu leja z ziemią co kwalifikuje go jako przypadek trąby lądowej. Sam kontakt z ziemią był krótkotrwały - pozwiedzają to obserwacje momentu zejścia trąby lądowej jak i szkody powstałe w wyniku jej oddziaływania
- opisuje Łukasz Kuliński, wielkopolski łowca burz.
Na krótkotrwały kontakt z ziemią wskazuje przede wszystkim zaobserwowane bardzo niskie zejście leja, a także zaobserwowane, świeże, nieznaczne szkody w drzewostanie młodnika.
- Drzewa ułożone są charakterystycznie w różnych kierunkach, dodatkowo jedno z drzew zostało złamane, a ślad ten tylko potwierdza, że zaobserwowane szkody są świeże. Dodatkowo miejsce zaobserwowanych szkód, pokrywa się z miejscem występowania konwekcji która wygenerowała obserwowany lej kondensacyjny. Wszystko zatem wskazuje, że mamy do czynienia z krótkotrwałym kontaktem leja z ziemią, a co za tym idzie jest to pełnoprawny przypadek trąby lądowej która na podstawie obserwacji wygenerowanych szkód, osiągnęła siłę maksymalną T0/T1
- wyjaśnia Kuliński.
Dodaje też, że wszystko wskazuje na kontakt leja z ziemią, a co za tym idzie, na przypadek trąby lądowej. Przypadek ten zostanie prawdopodobnie niebawem wpisany do ESWD (European Severe Weather Database - Europejska baza danych o parametrach warunków atmosferycznych).
Zobacz też: Nowa ważna droga rowerowa w centrum Poznania będzie budowana od 12 czerwca. Uwaga na utrudnienia

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]