Tragedia na Pogorii III
- Wznawiamy poszukiwania w wodach Pogorii III. W niedzielnych działaniach będą uczestniczyły trzy zastępy strażaków z dąbrowskiej jednostki PSP dwa zastępy ze specjalistycznej grupy z Bytomia oraz jednostka OSP Śródmieście, jako zabezpieczenie medyczne - mówi asp. Stefan Flasza, oficer prasowy KM PSP w Dąbrowie Górniczej.
Początkowo nie było wiadomo jednak, w jaki sposób ktoś znalazł się w jeziorze. Czy wypadł z łódki? Czy był to wędkarz? W niedzielę udało nam się ustalić, że był to żeglarz.
AKTUALIZACJA GODZ.18.20
Poszukiwania żeglarza zostały wstrzymane z uwagi na zapadające ciemności. Dno zbiornika zostało przeszukane sonarem, ale niczego nie udało się wykryć. Kolejne poszukiwania rozpoczną się w poniedziałek.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
- Z naszych ustaleń wynika, że osoba ta miała swój jacht i żeglowała po jeziorze – usłyszeliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
Wiele wskazuje więc na to, że mógł być to więc nieszczęśliwy wypadek, a żeglująca osoba po prostu wypadła z jachtu.
Jak doszło do tego niecodziennego zdarzenia? Służby ratunkowe w sobotę w godzinach popołudniowych otrzymały telefon o osobie, która topiła się w jeziorze około 100 metrów od brzegu. To spacerowicze zauważyli, że w rejonie ulicy Zakładowej ktoś jest w wodzie i wzywa pomocy. W sobotę w działaniach brały udział cztery zastępy straży pożarnej w Dąbrowie Górniczej i jedna SGRWn Bytom. Niestety pomoc nadeszła za późno.
Przed godziną 19 w sobotę akcja poszukiwawcza została zakończona, w niedzielę rano zostaje wznowiona.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
