Samochód wybitnej inżynier eksplodował w ubiegły piątek w Neapolu. Doznała oparzeń trzeciego stopnia aż na 90 proc. swojego ciała. Została przewieziona o tamtejszego szpitala Cardarelli. Prati pracowała aż trzy dekady w Instytucie Silników Naukowego Centrum Badań (CNR) w Neapolu. W swojej dziedzinie była autorytetem. Pracowała nad badaniami emisji i paliwami alternatywnymi.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Nie żyje wybitna inżynier. Co było powodem jej śmierci?
Poza Marią Prati, w eksplodującym aucie był jej stażysta 25-letni Fulvio Filace. Trafił do tego samego szpitala, co jego mentorka. Mężczyzna jest także poparzony i czeka na następną operację. Poprzednią przeszedł w poniedziałek. W samochodzie był zamontowany bardzo eksperymentalny napęd hybrydowy, tzn. olej był połączony z energią panelu słonecznego.
Prokuratura w Neapolu wszczęła już śledztwo w sprawie tragedii na obwodnicy. Przesłuchano współpracowników Prati w Instytucie. Zajęto też wrak samochodu. Według wstępnego śledztwa powodem wybuchu były będące w aucie butle, lecz nie potwierdzono jeszcze ich zawartości.
dś
Źródło: