Marianna Krasnodębska nie żyje. 101-latka była Sprawiedliwą wśród Narodów Świata

JJ
Opracowanie:
IPN
10 października skończyła 101 lat, a trzy miesiące później zmarła. Instytut Pamięci Narodowej poinformował o śmierci Marianny Krasnodębskiej, która w czasie drugiej wojny światowej wraz z rodziną ratowała Żydów i Żydówki. Za swoją postawę została odznaczona medalem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata. Poniżej publikujemy skrót artykułu dr. Marcina Krzysztofika z IPN poświęconego Mariannie Krasnodębskiej.

Kpt. Marianna Krasnodębska z domu Jarosz, ps. "Wiochna", urodziła się w Piaskach k. Lublina w 1923 r. 10 października tego roku jeszcze nie było wiadomo, że nowo narodzona dziewczynka z biegiem lat będzie mogła obdzielić swoim życiorysem kilka osób. I że jeszcze więcej życiorysów uratuje.

W jej rodzinnych Piaskach w okresie międzywojennym osoby pochodzenia żydowskiego stanowiły większość mieszkańców i mieszkanek: w 1921 r. na prawie 4 tys. było ich blisko 2,7 tys.

W czasie II wojny światowej 17-letnia Marianna związała się z Armią Krajową. Wraz ze swoimi braćmi pomagała Żydom i Żydówkom z getta piaseckiego.

W lutym 1941 r. zostało aresztowanych dwóch braci Jan i Wacław, którzy przeszli brutalne śledztwo w siedzibie Gestapo w Lublinie i w Więzieniu na Zamku w Lublinie. Stamtąd trafili do niemieckiego obozu KL Auschwitz, gdzie zostali zamordowani. Z kolei dwaj inni bracia Czesław i Stanisław Marcin zostali zastrzeleni przez Niemców w odstępie dwóch dni 4 i 6 sierpnia 1943 r. w Piaskach i w Gardzienicach. Sama Marianna stała na czele plutonu Wojskowej Służby Kobiet w Piaskach i musiała zacząć się ukrywać, nie zaprzestając działalności konspiracyjnej.

Po zakończeniu działań wojennych była nękana przesłuchaniami przez funkcjonariuszy bezpieki. Miało to związek również z działalnością jej młodszego brata Maksymiliana w strukturach podziemia niepodległościowego w oddziale WiN Antoniego Kopaczewskiego ps. „Lew”. W 1950 r. Marianna wzięła ślub z byłym żołnierzem AK Czesławem Krasnodębskim ps. „Wicher”.

W 2001 r. Instytut Yad Vashem uhonorował Mariannę Krasnodębską, jej rodziców Annę i Ignacego oraz braci Aleksandra i Maksymiliana medalami Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Od 1989 r. do ostatnich dni Marianna Krasnodębska jako świadkini historii brała aktywny udział w zajęciach edukacyjnych, wydarzeniach patriotycznych i rocznicowych organizowanych przez urzędy, szkoły, biblioteki i instytucje kulturalno-oświatowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl