AKTUALIZACJA - 11:30
W szpitalu św. Barbary zmarła kobieta, poszkodowana w wyniku porannego zawalenia się balkonu na trzecim piętrze kamienicy. Stan mężczyzny jest poważny, ale stabilny.
- Poszkodowana natychmiast trafiła na blok operacyjny, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Ranny mężczyzna ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego trafi na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Ma liczne złamania. Jest wydolny krążeniowo, ale niewydolny oddechowo, został zaintubowany - powiedział PAP rzecznik Szpitala Św. Barbary, Tomasz Świerkot.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Katastrofa w Sosnowcu. Dwie osoby w ciężkim stanie zabrano do szpitala
Do tragicznego zdarzenia doszło dziś rano w Sosnowcu. Po godzinie 6 zaalarmowane zostały służby ratunkowe.
- W wyniku zawalenia się balkonu w czterokondygnacyjnej kamienicy na skrzyżowaniu ulic Czystej i Krzywej poszkodowane zostały dwie osoby. W ciężkim stanie zostały zabrane do szpitala. To mężczyzna i kobieta – mówi mł. bryg. Tomasz Dejnak, oficer prasowy komendy Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu.
Balkon znajdował się na trzecim piętrze. Strażacy udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy przedmedycznej, ewakuowali z budynku 21 osób oraz zabezpieczyli teren wokół niego.
- Myślałem, że to wstrząs z kopalni. Wszystko poszło jak domino. Dopiero później sąsiadka zadzwoniła, że balkon się zawalił. Zgłasza się dach, co chwilę się z niego leje - mówi Sławomir, mieszkaniec kamienicy.
Służby ostrzegają przed występującymi na miejscu utrudnieniami w ruchu. Ulica jest bardzo wąska, a do zdarzenia doszło w rejonie skrzyżowania. Niemniej nie jest to droga przelotowa, biegnie między kamienicami.
Co dalej z uszkodzoną kamienicą i jej mieszkańcami?
Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sosnowcu, przekazał informację wedle której na dzisiaj budynek nie ma właścicieli. Nie był on też remontowany czy modernizowany. Kamienica, gdzie doszło do tragedii, ma nieustalony status prawny.
Urząd Miasta jest aktywnie zaangażowany w pomoc lokatorom, których koniecznie trzeba było ewakuować z ich mieszkań.
- Już jest udzielana pomoc. Przede wszystkim na czas ewakuacji podstawiliśmy autobus, który przewozi ludzi do innych miejsc zamieszkania. Jest gorąca kawa i herbata, żeby mieszkańcom było ciepło. Zapewnimy im noclegi, jeśli ktoś się na to zdecyduje. W takich sytuacjach w pierwszej kolejności ludzie udają się do swoich rodzin - podkreśla rzecznik.
Trwają oględziny budynku. O tym, czy i kiedy mieszkańcy będą mogli wrócić do kamienicy, zdecyduje inspektor nadzoru budowlanego.
- Na miejscu działała komisja z zakresu katastrof budowlanych, wykonana została ekspertyza stanu technicznego budynku. Teraz trzeba poczekać na opinię. Trwają oceny - przekazano nam w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Sosnowcu.