Kilka minut po godzinie 18 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na odcinku drogi między Lipką Wielką, a Chmielinkiem. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do potrącenia pieszego przez samochód osobowy.
Na miejsce wysłano strażaków z Lwówka i Nowego Tomyśla oraz Chmielinka, Zespół Ratownictwa Medycznego, a także policję. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Fiata Brawo - mieszkaniec powiatu nowotomyskiego, potracił pieszego prowadzącego rower - również mieszkańca powiatu nowotomyskiego.
Siłą uderzenia pieszy został odrzucony na skraj drogi, a prowadzony przez niego rower - na pobliskie pole. Samochód osobowy zatrzymał się z kolei na drugim poboczu trasy. W osobowym Fiacie uszkodzeniu uległy elementy przodu wozu, a także przednia szyba.
Pierwszej pomocy pieszemu próbowali udzielać przygodni kierowcy, którzy najechali na zdarzenie. Jego stan był bardzo poważny, był nieprzytomny, nie dawał oznak życia. Gdy tylko służby ratunkowe dotarły na miejsce rozpoczęła się walka o życie pieszego. Mimo kilkudziesięciu minutowej reanimacji prowadzonej przez strażaków oraz medyków, mężczyzny nie udało się uratować.
Jak powiedział nam oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu Mariusz Majewski - śledztwo w sprawie wypadku prowadzą nowotomyscy policjanci pod nadzorem Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu.
Wyjaśniane będą wszelkie okoliczności wypadku, w tym między innymi to, czy pieszy posiadał jakieś elementy odblaskowe i oświetlenie przy prowadzonym przez siebie rowerze. W czwartkowe popołudnie, już po zmroku, gdy doszło do wypadku - na drodze panowały bardzo trudne warunki do jazdy - padał deszcz utrudniający widoczność.
To pierwszy tak tragiczny wypadek na terenie powiatu nowotomyskiego w tym roku.
Źródło: nowytomysl.naszemiasto.pl
Zobacz też:
10 najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Tu było najwię...
Piękne i bajecznie drogie samochody. The Collection na ulica...
