Tragiczny finał podniebnego pościgu nad stolicą USA. Co się wydarzyło na pokładzie ściganego samolotu?

Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Cztery osoby zginęły w katastrofie Cessny Citation, która naruszyła przestrzeń powietrzną nad Waszyngtonem. Zdjęcie ilustracyjne
Cztery osoby zginęły w katastrofie Cessny Citation, która naruszyła przestrzeń powietrzną nad Waszyngtonem. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Flickr/Alan Wilson
Naddźwiękowe myśliwce F-16 przeleciały nad Waszyngtonem w pościgu za małym samolotem odrzutowym, który naruszył przestrzeń powietrzną nad stolicą Stanów Zjednoczonych. Wcześniej próbowano wywołać radiowo pilota, jednak ten nie odpowiadał. Całe zdarzenie niestety skończyło się tragicznie dla pasażerów Cessny – samolot rozbił się w południowo-zachodniej Wirginii.

Tragiczny finał podniebnego pościgu nad stolicą USA

Cessna Citation, w której znajdowały się cztery osoby, wystartowała z lotniska miejskiego Elizabethton w Elizabethton w stanie Tennessee i zmierzała na lotnisko Long Island MacArthur w Nowym Jorku, około 80 km na wschód od Manhattanu.

Z nieznanych przyczyn samolot naruszył przestrzeń powietrzną nad Waszyngtonem. Nie udały się próby nawiązania radiowego kontaktu z pilotem. Również myśliwce starały się zwrócić uwagę pasażerów, wystrzeliwując flary. Jednakże i to nie przyniosło żadnego efektu.

Urzędnicy podejrzewają, że Cessna leciała na autopilocie zanim rozbiła się w południowo-zachodniej Wirginii, w pobliżu Lasu Narodowego George'a Washingtona. Nikt nie przeżył katastrofy.

Przelot myśliwców wywołał konsternację mieszkańców

Przelot wojskowych myśliwców przekraczających barierę dźwięku nad Waszyngtonem i wywołana tym fala uderzeniowa objawiająca się donośnym grzmotem, spowodowały konsternację wśród mieszkańców amerykańskiej stolicy. Jednak amerykańsko-kanadyjskie Dowództwo Obrony Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) poinformowało, że fala uderzeniowa nie spowodowała katastrofy awionetki.

Co się wydarzyło na pokładzie samolotu?

Media nie podają informacji na temat przyczyn katastrofy. Milczenie pilota nieodpowiadającego na wezwania może sugerować, iż stracił on przytomność. Nie byłby to odosobniony przypadek. W 1999 r. golfista wraz z czterema innymi osobami zginął w podobnej katastrofie. W tym przypadku doszło do spadku ciśnienia w kabinie, co doprowadziło do utraty przytomności pilota i pasażerów. Samolot z nieprzytomnymi pasażerami przeleciał tysiące kilometrów nim się rozbił w Południowej Dakocie.

Źródło: Reuters, PAP

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl