Pożar domu w Orzeszu
W poniedziałek, 2 sierpnia, o godzinie 4.55 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego dwukondygnacyjnego przy ul. Jeziorskiej w Orzeszu w powiecie mikołowskim.
W momencie przybycia jednostek straży pożarnej budynek był całkowicie objęty pożarem. Pięć osób ewakuowało się przed przybyciem służb – mówi kpt. inż. Jakub Gendarz, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Mikołowie.
Mężczyźni, którzy zdążyli się ewakuować, mieli od 30 do 40 lat. Strażacy w trakcie działań gaśniczych odnaleźli trzy ciała. Śmierć w wyniku pożaru poniosły trzy osoby: mężczyzna w wieku 43 lat oraz dwie kobiety w wieku lat 50 i 70. Najstarsza z ofiar była niepełnosprawna.
Sytuacja została opanowana przed godziną ósmą
Strażacy ponad dwie godziny zmagali się z dogaszaniem ognia. Dom spłonął, jest doszczętnie zniszczony.
Pożar został ugaszony, natomiast obecnie trwają prace rozbiórkowe oraz dogaszanie budynku. Działania potrwają jeszcze około godziny – dodaje kpt. inż. Jakub Gendarz.
Na razie nie jest znana jeszcze przyczyna pożaru. Budynek jest całkowicie spalony. Jak mówi nam rzecznik prasowy KP PSP w Mikołowie, prokurator rejonowy powoła biegłego w zakresie pożarnictwa do stwierdzenia przyczyny wybuchu pożaru.
AKTUALIZACJA 8:34
Tomasz Rygiel, prokurator rejonowy w Mikołowie, tłumaczy, iż do prokuratury nie wypłynęły jeszcze materiały dowodowe w sprawie tragicznego pożaru w Orzeszu.
- Nie wpłynęły do nas jeszcze żadne materiały od policji. Lada moment materiały powinny zostać do nas dostarczone. Biegły będzie uczestniczył w oględzinach tego miejsca - mówi Tomasz Rygiel, prokurator rejonowy w Mikołowie.
