Aktualizacja godz. 10
Znamy więcej szczegółów tragicznego pożaru. Około godziny 4 rano straż pożarna otrzymała wezwanie do pożaru drewnianego domu mieszkalnego znajdującego się przy ulicy Łąkowej na Szmelcie. Sąsiedzi poinformowali strażaków, że w środku mogą przebywać jakieś osoby. Strażacy zabezpieczyli teren jednocześnie próbując ugasić pożar. Na pomoc funkcjonariuszom z Rumi przyjechały także wozy z Wejherowa, Gdyni oraz Ochotnicza Straż Pożarna z Redy.
Gdy można było już wejść do środka i przeszukać obiekt okazało się, że w środku znajdują się zwłoki dwóch osób, które zginęły w ogniu.
- To dwaj dorośli mężczyźni, ustaleniem ich danych personalnych zajmie się teraz policja - mówi kpt. Mirosław Kuraś z KP PSP w Wejherowie.
Aktualizacja godz. 7.20
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 4 - informuje oficer dyżurny SKKW. - W momencie przyjazdu strażaków cały budynek objęty był ogniem. Sąsiedzi poinformowali strażaków o tym, że w budynku mogą znajdować się ludzie. Po ugaszeniu pożaru odnaleziono zwłoki dwóch osób.
Ogień gasiło sześć zastępów straży pożarnej. Obecnie na miejscu pracują jeszcze dwie jednostki PSP oraz policja.
Po północy wybuchł pożar w stacji kontroli pojazdów przy ul. Tartacznej w Wejherowie. Nikt nie został poszkodowany.