Aktualizacja, godz. 15:
Podwrocławski odcinek autostrady A4 jest już w pełni przejezdny. Utrudnienia po tragicznym wypadku zakończyły się.
Aktualizacja, godz. 14:
Udało się udrożnić przejazd lewym pasem ruchu w miejscu zdarzenia. Prawy pozostaje zablokowany. Wciąż można korzystać z objazdu, wówczas trzeba opuścić autostradę na węźle Wrocław Wschód.
Dodatkowo policja informuje, że wiadomo już, kto zginął w tym tragicznym wypadku. Śmierć na miejscu poniósł 46-letni obywatel Ukrainy.
Tak pisaliśmy wcześniej o tym wypadku:
Ogromne utrudnienia na podwrocławskim odcinku autostrady A4, po tragicznym w skutkach wypadku. Doszło do niego w czwartek (7 listopada), chwilę po godz. 10.
Kierowca busa, który jechał autostradą od Opola do Wrocławia, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, uderzył w naczepę poprzedzającego go tira. Prowadzony przez niego bus, dosłownie wbił się kabiną w naczepę, a przód samochodu jest doszczętnie zniszczony. Życia kierowcy busa nie udało się uratować.
Tragiczny wypadek na autostradzie A4 pod Wrocławiem. Życia k...
Wypadek wydarzył się na 164 kilometrze autostrady A4. Jezdnia w kierunku Wrocławia będzie zablokowana przez wiele godzin. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
- Zamknęliśmy drogę na odcinku pomiędzy węzłem Wrocław Wschód, a miejscem zdarzenia - mówi Gazecie Wrocławskiej młodszy aspirant Rafał Jarząb z wrocławskiej policji. - Samochody, które nadjeżdżają od strony Katowic i Opola, są kierowane na ten węzeł i dalej na objazdy prowadzące drogami lokalnymi, powrót na jezdnię autostrady A4 prowadzącą w kierunku Legnicy jest możliwy dopiero na węźle bielańskim - dodaje policjant.

Utrudnienia potrwają przez wiele godzin. Oczywiście jezdnia A4 przed węzłem Wrocław Wschód jest zakorkowana, a zator wydłuża się z minuty na minutę. Chwilę po godzinie 11 trzeba było się liczyć z korkami wynoszącymi około 3 kilometrów.
W TYM MIEJSCU DOSZŁO DO TRAGICZNEGO WYPADKU NA A4:
POTĘŻNE KORKI PO WYPADKU:

ZOBACZ TAKŻE: