Nie żyje 7-letni zawodnik
Do wypadku doszło 22 grudnia. Podczas treningu w Swalmen młody zawodnik stracił kontrolę nad minimotocyklem. Doznał poważnych obrażeń głowy oraz twarzy, a do szpitala w Maastricht trafił w stanie krytycznym.
Sid Veijer miał 7 lat i był kuzynem Colina Veijera, zawodnika startującego w wyścigach klasy Moto2. W październiku 2024 r. przypieczętował tytuł mistrzowski w holenderskich wyścigach klasy Minibike Junior A.

Rodzina pogrążona w żałobie
Jak informują holenderskie media, Veijer miał poważny uraz głowy i twarzy. Młody zawodnik przeszedł szereg operacji. Ostatecznie lekarzom nie udało się go uratować. Jego ojciec, Reinold Veijer, zamieścił poruszający wpis w mediach społecznościowych, w którym napisał, że to była "nierówna walka, której Sid nie mógł wygrać."
Colin Veijer z kolei napisał: "Walczyłeś najmocniej, jak potrafisz, ale tej ciężkiej i trudnej walki nie mogłeś wygrać. Jestem dumny z bycia twoim kuzynem i nigdy nie zapomnę dobrego czasu, który razem spędziliśmy, choć rzadko bywałem w domu. Nie zapomnę naszych wspomnień i ciebie jako osoby. Zawsze pozostaniesz w mojej pamięci. Motywujesz mnie jeszcze bardziej do tego, by walczyć tak ciężko, jak sam walczyłeś."
Źródło: ścigacz.pl