Tragiczny wypadek pod Skierniewicami. Nie żyje jedna osoba
Do wypadku doszło około godziny 18.20 za zakrętem w Pamiętnej. Nie wiadomo z jakiego powodu dwa samochody osobowe – ford focus i opel astra – zderzyły się ze sobą. Oplem kierował 70-letni mężczyzna. Jechał sam.
Forda, który miał kierownicę z prawej strony, prowadził 35-letni mężczyzna. Towarzyszyła mu kobieta w wieku 31 lat oraz dwoje dzieci – 12-letnia dziewczynka i 7-letni chłopiec. 35-latek był w bardzo ciężkim stanie i pomimo długotrwałej reanimacji nie udało się go uratować. Pozostałych, z ciężkimi obrażeniami, odwieziono do szpitali. Z relacji strażaków wynikało, że stan dziewczynki jest najcięższy. Jako pierwsi pomocy poszkodowanym udzielili mieszkańcy. Pomagali rannej dziewczynce, a następnie jej ojcu.
Są ranne dzieci. Wypadek na DK 70 pod Skierniewicami
Na miejscu są strażacy i policja. Ruch na drodze jest poważnie utrudniony. Jak informuje GDDKiA, droga jest zablokowana, a utrudnienia mogą potrwać nawet do godziny 22.
Mieszkańcy miejscowości na profilu FB Ścieżka pieszo-rowerowa Skierniewice/Pamiętna/Kamion poinformowali, że w ciągu 4 dni doszło tam w sumie do 5 zdarzeń
Podobne wypadki w tej miejscowości zdarzają się niestety wyjątkowo często.
- Na odcinku tylko 4 km w roku 2019 było 15 kolizji, 5 wypadków, w których rannych zostało 6 osób – wyjaśniają mieszkańcy. - Składaliśmy do Inspekcji Transportu Drogowego pisma w sprawie montażu fotoradaru. Odmówiono nam, wyjaśniając, że statystki nie potwierdzają naszych obaw.
