Aktualizacja:
Tragiczny finał poszukiwań skoczków spadochronowych. Nie żyją dwie kobiety
Jak już informowaliśmy, wiatr zniósł nad morze czterech (a nie trzech jak wcześniej podawaliśmy) skoczków spadochronowych, którzy skakali w okolicach Podczela koło Kołobrzegu. Dwóch zdołało wyjść z wody o własnych siłach, los dwóch kobiet był nieznany. Do akcji poszukiwawczo-ratowniczej zaangażowano straż, WOPR i łodzie SAR.
- Wyłowiono dwie spadochroniarki, przekazując służbom medycznym - mówi oficer dyżurny straży pożarnej w Kołobrzegu.
Niestety, mimo reanimacji nie udało się ich uratować. - Ustalamy obecnie przebieg wydarzeń, okoliczności skoku i to kto go lot organizował - mówi aspirant Tomasz Kwaśnik, rzecznik prasowy komendy policji w Kołobrzegu.
Tragedia pod Kołobrzegiem. Internauta widział tragiczny wypadek? [ZDJĘCIA]
Aktualizacja:
Nie powiodła się blisko godzinna reanimacja dwóch młodych kobiet, które w poniedziałek po godz. 20, skacząc ze spadochronem, wpadły do morza. W wodzie znalazło się w sumie czworo skoczków. Dwóch mężczyzn wpadło do morza bliżej brzegu. Udało się im wydostać na brzeg o własnych siłach. Kobiety runęły do wody znacznie dalej. Na pomoc ruszyli ratownicy SAR, WOPR-owcy, straż pożarna i policja. Młode kobiety zmarły. Jak udało się nam ustalić, cała czwórka była skoczkami z uprawnieniami. Kobiety pochodziły spoza Kołobrzegu. Na razie nie wiadomo, co sprawiło, że skoczkowie zamiast wylądować na plaży, wpadli do Bałtyku. Okoliczności ich śmierci bada policja i prokuratura. (IMA)
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór. Trzech skoczków spadochronowych miało wylądować na lądzie w okolicach Podczela, ale silny wiatr zwiał ich w stronę Bałtyku. Lądowali w wodzie. - Nie mamy informacji, jak daleko od brzegu - mówi oficer dyżurny straży pożarnej w Kołobrzegu. - Na miejscu są już nasze jednostki i łodzie SAR Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.
Zobacz także: Sztorm w Kołobrzegu[polecane] 16404983, 16402555, 16404901, 16245835, 5726698, 16382069 ;1;POLECAMY TAKŻE [/polecane]
Follow @gk24_pl
[b]Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
