Tragiczny wypadek w Gliwicach: Było ciemno i padało. Mariusz zginął na miejscu. Sylwia, jego żona jest ciężko ranna. Wracali z basenu

red
Fiat 500 kierowany przez 35-letniego Mariusza zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z tirem
Fiat 500 kierowany przez 35-letniego Mariusza zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z tirem OSP KSRG Gliwice-Brzezinka/A. Chodorowski
Wracali z basenu, padało. 35-letni Mariusz prawdopodobnie zasnął za kierownicą, kierowany przez niego fiat 500 zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z tirem. Zginął na miejscu. Jego żona, 33-letnia Sylwia została ciężko ranna. Przed nią szereg operacji i rehabilitacja. W internecie trwa zbiórka pieniędzy. Tragiczny wypadek w Gliwicach.

Tragiczny wypadek w Gliwicach: Mariusz zginął, Sylwia walczy o życie i zdrowie

Do wypadku doszło w długi weekend, 2 maja w czwartek. Po godz. 22 na alei Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Gliwicach, kierowany przez 35-letniego Mariusza fiat 500 zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka tirem. Mężczyzna zginął na miejscu, jego żona, 33-letnia Sylwia została ciężko ranna.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z WYPADKU

Byli razem od 12 lat. Feralnego wieczora Mariusz i Sylwia wracali z basenu. Było ciemno i mokro. Jak powiedział dla TVN24 rzecznik prasowy KMP Gliwice, Marek Słomski, 35-letni kierowca prawdopodobnie zasnął za kierownicą, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym tirem. Oględziny obu pojazdów wykluczyły usterki techniczne, kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Siła uderzenia była ogromna. Z wstępnych ustaleń wynika, że samochód jechał z prędkością około 100 km/h.

Sylwia opowiadała, że wracali z basenu. Żyli aktywnie, zdrowo się odżywiali. Opowiadała, że padał deszcz. I obudziła w szpitalu. Tylko tyle pamięta. Nie wie, czy wpadli w poślizg, czy Mariusz zasłabł. Obudziła się i już go nie ma - mówi dla TVN24 Katarzyna Lewandowska-Jackowska, przyjaciółka Sylwii, która odwiedziła ją w szpitalu w Sosnowcu.

Tir dachował na DK1 w Tychach

Wypadek na DK1 w Tychach: Tir wiozący farby dachował na pasi...

Zbiórka na leczenie Sylwii

W internecie prowadzona jest zbiórka na leczenie Sylwii, która została ciężko ranna. Jak czytamy na stronie zbiórki pomagam.pl czeka ją długa droga do sprawności. Sylwię w pierwszej kolejności czeka poważna operacja kręgosłupa potem miednicy. I nogi. Dodatkowo odniosła liczne obrażenia w tym ma przebite płuco, pękniętą czaszkę, szczękę, połamane żebra oraz odgryziony język.

Obrażeń jest naprawdę dużo a Sylwia jest silna i da radę ! Wierzę w to z całego serca !! Otwierając zbiórkę chciałam żeby Sylwia wiedziała, że pomimo takiej tragedii jesteśmy z nią, walczymy i żeby ona też zaczęła walczyć !

Zobaczcie koniecznie

W PUNKT ODC. 6: Zagłębie Sosnowiec spadło z Ekstraklasy

Kopalnia Zofiówka rok po katastrofie. Zobaczcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gekon
2019-05-16T13:38:28 02:00, jacek654:

no spójrzcie i jęzorek se odgryzła co za pech

Karma wraca

D
Danus
Ale pieprzycie. Czytać się nie chce
j
jacek654
no spójrzcie i jęzorek se odgryzła co za pech
G
Gość
2019-05-13T09:28:00 02:00, Gościu:

Na tym odcinku jest 90 k/godź. To raz, dwa, skoro zasnął, to nie potrafił prowadzić i ponosi odpowiedzialność a trzy czemu nikt nie zbiera na kierowcę ciężarówki? Uszczerbek w psychice, zniszczony ciągnik, kłopoty w pracy...

2019-05-13T15:29:42 02:00, Gość:

Proszę bardzo jeśli chcesz możesz założyć zbiórkę na drivera chętnie się dorzucę. Wiadomo, że śmierć jest gorsza niż sam udział w wypadku. Ciągnik? Jest AC, OC, OCP... Więc bez sensu, że o tym piszesz. Na rynku jest pełno siodłowych.

Alicja to że frajer gnał to społeczeństwo ma się litowac i finansować rehabilitacje jego żonie poszkodowany to jedynie kierowca tira któremu pirst drogowy zniszczył psychikę do końca życia!!!!

G
Gość
Ludzie jeśli by była zbiórka na kierowcę ciężarówki to byście znowu pisali czemu nikt nie zbiera na poszkodowaną i tak w kółko. Czy wy nie możecie poprostu współczuć każdej osobie tylko zawsze musi się znaleźć ktoś najmądrzejszy. A bo jechał za szybko a bo zaspał...nieważne ale zginął człowiek i nie ważne kim był. Dolać oliwy to wy potraficie.
G
Gość
2019-05-13T09:28:00 02:00, Gościu:

Na tym odcinku jest 90 k/godź. To raz, dwa, skoro zasnął, to nie potrafił prowadzić i ponosi odpowiedzialność a trzy czemu nikt nie zbiera na kierowcę ciężarówki? Uszczerbek w psychice, zniszczony ciągnik, kłopoty w pracy...

Proszę bardzo jeśli chcesz możesz założyć zbiórkę na drivera chętnie się dorzucę. Wiadomo, że śmierć jest gorsza niż sam udział w wypadku. Ciągnik? Jest AC, OC, OCP... Więc bez sensu, że o tym piszesz. Na rynku jest pełno siodłowych.

G
Gość
2019-05-13T08:30:00 02:00, Gość:

I dajcie sobie ludzie spokój z głupimi komentarzami. Choć przez chwilę bądźcie normalni bo to co przezywa teraz ta kobieta jest gorsza niż powolna śmierć.

2019-05-13T09:30:35 02:00, Gość:

A co przeżywa kierowca ciężarówki? Jego psychiką, być może utratą zarobku, może mieć taką traumę że będzie się bał wsiąść do auta. Jakoś jego losem nikt się nie martwi! Dlaczego? Bo to "tirowiec"?

Sam jestem kierowcą ciężarówki po wypadku śmiertelnym i wiem, że da sobie radę. Sam musi z tym walczyć jak pani która straciła męża. Jeśli nie ma połamanych nóg to wróci do zawodu. A psychika się zagoi.

G
Gość
2019-05-13T08:30:00 02:00, Gość:

I dajcie sobie ludzie spokój z głupimi komentarzami. Choć przez chwilę bądźcie normalni bo to co przezywa teraz ta kobieta jest gorsza niż powolna śmierć.

A co przeżywa kierowca ciężarówki? Jego psychiką, być może utratą zarobku, może mieć taką traumę że będzie się bał wsiąść do auta. Jakoś jego losem nikt się nie martwi! Dlaczego? Bo to "tirowiec"?

G
Gościu
Na tym odcinku jest 90 k/godź. To raz, dwa, skoro zasnął, to nie potrafił prowadzić i ponosi odpowiedzialność a trzy czemu nikt nie zbiera na kierowcę ciężarówki? Uszczerbek w psychice, zniszczony ciągnik, kłopoty w pracy...
G
Gość
I dajcie sobie ludzie spokój z głupimi komentarzami. Choć przez chwilę bądźcie normalni bo to co przezywa teraz ta kobieta jest gorsza niż powolna śmierć.
G
Gość
Bardzo mi przykro i współczuję całej rodzinie. Proszę się nie poddawać i walczyć jak wspomina koleżanka.
D
Danus
Zasnął. Wracając z basenu,
Wróć na i.pl Portal i.pl