Tragiczny wypadek w zakładach koksowniczych w Wałbrzychu, nie żyje dwóch strażaków. Przysypał ich miał węglowy!

Elżbieta Węgrzyn
Tragiczny wypadek na terenie zakładów koksowniczych w Wałbrzychu. Zginęły dwie osoby
Tragiczny wypadek na terenie zakładów koksowniczych w Wałbrzychu. Zginęły dwie osoby Dariusz Gdesz / Polska Press
Do tragicznego wypadku doszło we wtorkowe popołudnie w Wałbrzychu. W Zakładach Koksowniczych "Victoria" S.A. miał koksowniczy przysypał trzy osoby. Niestety, życia dwóch z nich nie udało się uratować. Jak poinformowała we wtorek wieczorem Państwowa Straż Pożarna, zmarli to strażacy pełniący na co dzień służbę w JRG 1 w Wałbrzychu!

AKTUALIZACJA, godz. 23:45
Straż pożarna w żałobie. Dwie osoby, które zginęły w Wałbrzychu, to strażacy Państwowej Straży Pożarnej z JRG nr 1 Komendy Miejskiej. Komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak w imieniu całej społeczności strażackiej składa głębokie wyrazy współczucia dla rodziny zmarłych i poszkodowanego:

od 16 lat

- Około godziny 19 kończymy nasze działania, teraz na miejscu zdarzenia pracować będą inne służby oraz Państwowa Inspekcja Pracy, policja i prokuratura, jako że doszło do wypadku śmiertelnego. Nie żyje dwóch mężczyzn 35 i 40-letni pracownicy firmy zewnętrznej, prowadzący na terenie zakładu prace z zakresu ratownictwa wysokościowego w jednym z urządzeń technologicznych - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.

Mężczyźni mieli zostać zasypani miałem węglowym. W chwili zdarzenia o godz. 16.50 na miejscu pracowały trzy osoby, jak udało się ustalić, trzeci z pracowników - wedle wstępnych ustaleń - wyszedł ze zdarzenia bez urazów. Został przekazany pracownikom pogotowia i przeszedł badania.

ZOBACZ TAKŻE:

- Akcja polegała na wydobyciu ciał spod miału węglowego i prowadzeniu resuscytacji - dodaje Kwiatkowski.

W TYM ZAKŁADZIE W WAŁBRZYCHU DOSZŁO DO TRAGEDII

Na miejscu pracowało 12 zastępów straży z Wałbrzycha, Boguszowa Głuszycy, a także Kamiennej Góry i straży zakładowej.

W czasie nieobecności w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i prowadzenia działań przez jej zastępy, rejon operacyjny tej jednostki zabezpieczają straże ochotnicze z powiatu wałbrzyskiego należące do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.

Wideo

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
to jest fejk
przecież to jest NIEPRAWDA.

oni tylko mieli być zasypani przez miał.
T
Tak jest
19 kwietnia, 6:08, Mięsiwo:

Nic nie rozumiem z tego artykułu.Ci ci zginęli to na służbie byli czy prowadzili dodatkowo prywatny biznes i prowadzili pracę na wysokości a przysypał ich miał weglowy???

Strażacy dorabiają sobie między dyżurami czyli po 24 godzinnym dyżurze mają 48 h wolnego, także wielu z nich dorabia sobie jeszcze.

c
cv
Brakuje informacji po co tam wleźli
M
Mięsiwo
Nic nie rozumiem z tego artykułu.Ci ci zginęli to na służbie byli czy prowadzili dodatkowo prywatny biznes i prowadzili pracę na wysokości a przysypał ich miał weglowy???
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl