Transfery. Jetmir Haliti najprawdopodobniej pierwszym wzmocnieniem Jagiellonii Białystok
Zimowe okno transferowe zbliża się wielkimi krokami. Kluby zapewne od dłuższego czasu szukają najkorzystniejszych opcji, bo wzmocnić swoją kadrę na przyszły rok. Jak donosi na portalu X (dawniej Twitter) Jakub Seweryn, pierwszym wzmocnieniem Jagiellonii ma być stoper Jetmir Haliti, który jest już po testach medycznych, a dzisiaj zasiadł na trybunach w meczu 1/8 Fortuna Pucharu Polski, w którym Jagiellonia pokonała Wartę Poznań 2:0. Piłkarz aktualnie występujący w szwedzkim AIK Solna ma podpisać z klubem kontrakt na półtorej roku z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Kosowianin wychował się w Szwecji, a od 2021 roku jest zawodnikiem AIK Solna. W tym sezonie Allsvenskan rozegrał 21 spotkań i zaliczył 2 asysty. W listopadzie zeszłego roku 27-latek zaliczył debiut w reprezentacji Kosowa w zremisowanym meczu towarzyskim przeciwko Armenii.
Jagiellonia Białystok. Obrona nie jest monolitem
Jagiellonia w tym sezonie świetnie radzi sobie w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Białostoczanie są wiceliderem tabeli, ale aż dziewięć zespołów straciło mniej bramek od "Jagi", więc defensywa nie jest najmocniejszą ich stroną. Wydaje się zatem, że transfer stopera na początek okna transferowego jest naturalną decyzją, jeśli drużyna na poważnie chce liczyć się w walce o najwyższe cele.
TRANSFERY w GOL24
WAGs Legia Warszawa. Oto żony, narzeczone i dziewczyny piłkarzy
