Miedź zanotowała koszmarny powrót do elity zgarniając ledwie 12 punktów na jesień. Połowa tego dobytku to punkty ugrane w dwóch ostatnich meczach rundy - ze Śląskiem (1:0) i Górnikiem Zabrze (3:0).
By kontynuować udaną passę i wydostać się ze strefy spadkowej Miedź nie próżnowała na rynku transferowym. Trener Grzegorz Mokry, który przejął beniaminka w połowie rundy postawił na wzmocnienia bloku defensywnego, z którym było najwięcej problemów.
Drużynę zasilili 22-letni Kacper Józefiak, który trafił do Legnicy z drugoligowej Siarki Tarnobrzeg oraz prawy obrońca Giánnis Massoúras. 26-latka pamiętają z pewnością kibice Górnika Zabrze, dla którego w sezonie 2020/21 Grek zagrał 23 razy.
Drugi Grek i kolejna cegiełka do bloku obronnego
W niedzielę 22 stycznia Miedź ogłosiła trzecie wzmocnienie. Jest to drugi Grek, który przywędrował do drużyny beniaminka i kolejny piłkarz, który ma poprawić grę w obronie. Mowa o Stefanosie Kapino. To 28-letni bramkarz, który w swoim CV ma 9 spotkań w reprezentacji Grecji, 1 mecz w Lidze Mistrzów, a także ponad 20 spotkań na zapleczu niemieckie ekstraklasy. Do Miedzi trafił z Arminii Bielefeld, z którą spadł przed rokiem z Bundesligi.
Kapino już miał okazję zagrać w Polsce. W 2015 roku bronił w meczu towarzyskim Polska - Grecja na stadionie w Gdańsku. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
To z całą pewnością nie koniec transferowych wieści płynących z Legnicy. Na dniach swoją umowę z Miedzią ma parafować doświadczony stoper Rakowa Andrzej Niewulis. Z beniaminkiem ma związać się półtorarocznym kontraktem.
Transfery Miedź Legnica - styczeń 2023
- Przyszli: Kacper Józefiak (Siarka Tarnobrzeg), Giánnis Massoúras (Olympiakos), Stefanos Kapino (Arminia Bielefeld).
- Odeszli: Jerónimo Cacciabue (Club Atlético Newell’s Old Boys - powrót z wypożycznia), Mehdi Lehaire (Resovia Rzeszów), Tomasz Mamis (Pogoń Siedlce).
TRANSFERY w GOL24
