Rafał Gikiewicz na liście życzeń dwóch arabskich klubów. W jednym z nich gra Cristiano Ronaldo
Od lata 2014 roku Gikiewicz grał za naszą zachodnią granicą. Były bramkarz Jagiellonii i Śląska Wrocław najpierw zasilił Eintracht Braunschweig, a później wyrabiając sobie markę w Niemczech trafił do Freiburga, Unionu Berlin i Augsburga. Łącznie na poziomie Bundesligi i 2. Bundesligi zagrał ponad 200 meczów.
Wygląda jednak na to, że jego niemiecka przygoda się skończyła. Wraz z zakończeniem minionego sezonu jego kontrakt z Augsburgiem wygasł i został bez pracodawcy. 35-latek na brak ofert nie narzeka i mimo wielu wiosen na karku, z pewnością jeszcze może zagrać przynajmniej dwa lata na odpowiednim poziomie.
Wzorem wielu uznanych piłkarzy, którzy tego letniego okna dołączyli do Arabii Saudyjskiej, właśnie z tego kierunku także i Gikiewicz otrzymał zapytanie. Dziennikarz Sky Florian Plettenberg poinformował, że polski bramkarz znalazł się pod lupą dwóch klubów z tamtejszej ekstraklasy: Al-Hilal i Al-Nassr.
Barw tych drugich od kilku miesięcy broni Cristiano Ronaldo, a więc jeśli Gikiewicz rzeczywiście zdecyduje się na przejście do Al-Nassr, to zagra w jednej drużynie klubowej ze słynnym CR7.
Dodajmy, że w saudyjskim Abha Club trenerem jest Czesław Michniewicz, który ściągnie do klubu Grzegorza Krychowiaka. Transfer pomocnika jest na ostatniej prostej, ale jak czytamy to nie jedyne polskie wątki w Arabii. Przekonamy się wkrótce, jaka przyszłość czeka popularnego "Gikiego".
TRANSFERY w GOL24
Piłkarze w MMA. Kto, kiedy i z kim? Pełna lista. Najpierw Św...
