Trwa Kongres Świadków Jehowy w Sosnowcu ZDJĘCIA [4 sierpnia 2017]

Szczęśliwe rodziny uśmiechniętych, czystych, schludnych, kulturalnych ludzi zebrały się wspólnie wielbić swojego Boga i cieszyć wzajemnym towarzystwem – a facet na to: "uwaga sekta"...fajny poziom prezentujesz sobą, człowieku.

Nieraz państwo decydowało się obrabować własnych obywateli. Za każdym razem było to państwo totalitarne i anty-ludzkie. Miłośnikom takiego ustroju radzę wyemigrować do obecnej Rosji czy Korei Pn.
Świadek Jehowy (w odróżnieniu od wielu) uczciwie pracuje, a z uczciwie zarobionych pieniędzy uczciwie odprowadza podatki. Dobrowolnie decyduje się darowizną wesprzeć organizację, która jako jedyna na świecie potrafiła nauczyć miliony ludzi pokojowego nastawienia, współpracy w jedności, uczciwości i społecznictwa. Za dużo mniejsze osiągnięcia przyznawano Nagrodę Nobla.
Więc wara rozbójniczym pomysłodawcom grabieży cudzego od Świadków!
Proszę raczej "odzyskiwać" to, co z państwowych pieniędzy (czyli złożonych przez wszystkich, w tym Świadków) "wpompowano" w znane instytucje religijne w kraju.

Charles Taze Russell był pasjonatem Biblii , miał obsesje na tym punkcie i założył wydawnictwo, aby publikować swoje wykładnie , przekonywać do swojej interpretacji proroctw. Po jego śmierci wymyślano w wydawnictwie nowe wykładnie proroctw , dokonano wielu zmian , że sam pastor gdyby wstał z grobu nie uwierzył by jak daleko można się posunąć .....
Postawiono wysokie mierniki moralne swoim wyznawcom , aby jak najwierniej przypominali chrześcijan , tym zamydlając oczy obserwatorom i swoim krytykom .
Deformując niektóre nauki Jezusa i apostołów stworzyli hermetyczną wspólnotę na którą wywiera się psychologiczny nacisk poprzez specyficzny sposób konstruowania komentarzy w literaturze .
Indoktrynację zaczyna się od samego rana dyktując swoim wyznawcom czytanie tzw. tekstu dziennego, który także jest dostosowany, redagowany, aby wywierać od początku dnia nacisk ideologiczny na umysł by ukierunkować myśli na taki a nie inny tor.
Indoktrynacja jest totalna i zbudowana o znane wzorce przez powtarzanie w nieskończoność tych samych fraz tzw. prawd. Wydawnictwo buduje atmosferę grozy i na przykładzie otaczającej rzeczywistości daje poczucie bezpieczeństwa i perspektywę na lepszą przyszłość.
Przymusowe aktywizowanie swoich wyznawców jest metodą zabicia wolnego czasu , który mógłby zostać wykorzystany na inne rozwijające zajęcia jak nauka , działalność społeczna , kontakty rodzinne , przyjaźnie , hobby itd.
Poprzez obowiązkowe uczestnictwo w spotkaniach -jeszcze nie dawno trzy razy w tygodniu i obowiązkowe głoszenie niedawno jeszcze - dwa razy w tygodniu podsycane histerią o końcu świata tworzono psychozę , która miała udzielać się wszystkim wyznawcom.
Niech ten komentarz będzie ostrzeżeniem nie przed moralnym postępowaniem wyznawców Strażnicy , lecz przed tą organizacją zawłaszczającą umysły w imię Boga.

Delegalizacja to jedyny sposób, albo środek na odzyskanie pieniedzy wpompowanych przez Polaków w Towarzystwo, które nie czyniło nikomu dobrze zgodnie z przypowiescia Jezusa o samarytaninie .

tych sekciarzy powinno się traktować jak uchodźców z Syrii. Jak można kosztem swojego lub kogoś z rodziny nie przyjąć krwii?

Kto wie ile kosztuje utrzymanie tego obiektu ?

Jezus ostrzegał: "Uważajcie, żeby was ktoś nie zwiódł. Liczni bowiem przyjdą w imieniu moim, mówiąc: 'Ja jestem namaszczony' i wielu zwiodą" (Mateusza 24:4,5).
"Liczni bowiem przyjdą w imieniu moim, mówiąc: 'Ja jestem' i 'wyznaczony czas przybliżył się' (sens: 'blisko jest'). Nie podążajcie za nimi" (Łukasza 21:8). W przekładzie Nowego Świata nieprzypadkowo to ostrzeżenie zostało wyjątkowo mocno zdeformowane.

Przywódcy tej organizacji od prawie 150 lat ogłaszają, że czas jest blisko. Od dawna wiedzą, że ich fundamentalna nauka o roku 1914 oparta jest na fałszu. To prawda, że rok 537 p.n.e. był dla Daniela siedemdziesiątym rokiem niewoli. Ta niewola zaczęła się jednak już w trzecim roku królowania Jehojakima (Daniela 1:1,2). W celu zaślepienia czytelnika, w przekładzie Nowego Świata na początku tekstu z Księgi Daniela 1:2 dodano zwodniczy zwrot: "Z czasem". Dlaczego sfałszowano ten tekst? Potwierdza on, że Jerozolima wraz ze świątynią była zburzona w roku 587 p.n.e., a nie 607 p.n.e.

Poza tym, według Jezusa to "deptanie", inaczej mówiąc ucisk miał trwać 42 miesiące, a nie 2520 lat (Objawienie 11:2b; por. Łukasza 21:24b). Podczas tego ucisku zostaną spalone wiązki z chwastami. Dopiero potem zostanie zgromadzona pszenica do spichrza (Mt 13:30). To będzie dowód, że faktycznie żyjemy w "dniach ostatnich".

Dokładna analiza biblijna wskazuje, że wchodzimy dopiero w okres "dnia Pańskiego" (Obj 1:10). Przed nami globalna wojna jądrowa (Dn 11:29,30; Mt 24:7; Obj 6:4).

Przywódcy tej organizacji ignorują to zagrożenie i głoszą, że przed nami jest teraz ogłoszenie pokoju i bezpieczeństwa. Kto będzie odpowiedzialny za śmierć oszukanych i nieprzygotowanych na globalną wojnę jądrową ludzi? (Mt 15:14). Trzeba być naprawdę zupełnie ślepym, aby nie dostrzegać tego niebezpieczeństwa (por. Eze 33:1-6).

Ci przywódcy są bardzo niebezpieczni jeszcze z innego powodu. Jezus stwierdził: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym" (Jn 6:53,54). Każdy więc, kto chce skorzystać z ofiary Jezusa Chrystusa powinien wejść w Nowe Przymierze i na Wieczerzy Pańskiej spożywać chleb i wino (Łk 22:19,20). Ilu świadków Jehowy weszło w Nowe Przymierze? Ilu skorzysta z ofiary Chrystusa? Naucza się tu, że Nowe Przymierze jest przymierzem co do królestwa i dotyczy wyłącznie pomazańców. W celu udowodnienia tego kłamstwa, wyjątkowo mocno wypaczono słowa Jezusa zanotowane w Łukasza 22:29: "καγω [i ja] διατιθεμαι [powierzam] υμιν [wam] καθως [podobnie jak] διεθετο [powierzył] μοι [mi] ο πατηρ [Ojciec] μου [mój] βασιλειαν [królestwo]" (przekład dosłowny).

Jezus nie twierdzi tutaj, że Nowe Przymierze jest przymierzem co do królestwa. Mówi jedynie, że przekazuje wiernym uczniom królestwo. Nowe Przymierze związane jest z obietnicą przebaczenia grzechów (Jer 31:31-34).

Przywódcy tej organizacji zachęcają natomiast do spożywania leków homeopatycznych, choć byli ostrzegani, że jest to forma okultyzmu (farmakeia; Obj 9:21). Ci, którzy przyłączają się do tej organizacji, stają się ludźmi wyjątkowo wrogo nastawionymi do prawdy (por. Mt 23:13,15). Ostrzegam ich, gdyż nie chcę być winny ich krwi.

To jest wątek dotyczący artykułu Trwa Kongres Świadków Jehowy w Sosnowcu ZDJĘCIA [4 sierpnia 2017]

szczegolnie nie poddawajmy sie indoktrynacji sekt, ktorym sie tylko wydaje, ze pod plaszczykiem chrzescijanstwa zaciagna nas do piekla, nie poddawajmy sie agitacji totalnej, a raczej zdradzieckiej opozycji, nie poddawajmy sie naciskom sprzedajnej zachodniej europy, ktora chce nas zniszczyc!!!