Trwa wycinka drzew przy Starym Cmentarzu w Pruszczu Gdańskim. Co na to mieszkańcy miasta?

Mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego zaniepokoiła wycinka drzew przy starym cmentarzu. – Wycinka trwa od soboty (10.09.22) i usuniętych zostało już 10 lip – alarmują mieszkańcy. Jak informuje Urząd Miasta w Pruszczu Gdańskim decyzję o usunięciu drzew podjęło Starostwo Powiatowe ze względu na niebezpieczeństwo, jakie niosą.

– Drzewa są w takim stanie, że istnieje zagrożenie dla ludzi. Stara gałąź może spaść na człowieka lub pomnik uszkadzając go – informuje Bartosz Gondek, rzecznik prasowy burmistrza Pruszcza Gdańskiego.

Władze miasta początkowo chciały uratować drzewa tworząc azyl, lecz w trakcie kontroli Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska stwierdzono, że tak duże drzewa nie powinny rosnąć w obrębie cmentarza, a ich stan jest bezwzględnym wskazaniem do usunięcia. Decyzję o wycince podjęło Starostwo Powiatowe w Pruszczu Gdańskim.

- W trakcie przeprowadzonej lustracji nie stwierdzono występowania w obrębie koron, pni i poszycia drzew gatunków chronionych. Drzewa przeznaczone do usunięcia zostały błędnie nasadzone jako zieleń ozdobna na cmentarzu – czytamy w decyzji. - Ich obecne rozmiary i posadowienie oraz zły stan sanitarno-techniczny stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i istniejących obiektów cmentarnych. Drzewa należy usunąć w ramach usuwania drzew zagrażających i cięć sanitarnych. Ze względu na duże zagrożenie wywrotem decyzji nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności.

W planach władze miasta mają posadzenie w tym miejscu nowych gatunków drzew, które docelowe wymiary i rozmiar korony nie będą stanowić zagrożenia dla użytkowników cmentarza.

Gdańsk: Komu zależy na masowej wycince drzew?