Dryfowali po oceanie na chłodziarce
Trzech rybaków wybrało się w środę na nocy połów niedaleko wyspy Eclipse w Australii. Nieoczekiwanie ich łódź zaczęła mieć problemy z silnikiem, a w dodatku zaczęła nabierać wody.
Mężczyznom udało się przed wypadnięciem z łodzi założyć kamizelki ratunkowe. Tratwę stworzyli natomiast z chłodziarki do napojów, która wypadła z łodzi.
Media nie podają, jak długo znajdowali się w wodzie. Australijski Urząd ds. Bezpieczeństwa Morskiego otrzymał jednak ostrzeżenie z latarni alarmowej aktywowanej u wybrzeży wyspy około godziny 10:15.
AMSA wysłało po rybaków samolot ratunkowy. Sama akcja trwała około godziny.
Wstrząsające nagranie rozbitków
Mężczyźni zostali wyciągnięci z wody bez poważnych obrażeń. Jeden z nich został zabrany do szpitala z podejrzeniem hipotermii, podczas gdy dwóch pozostałych przewieziono do bazy Albany Sea Rescue, jak donosi australijskie ABC News.
Wpływ na powodzenie akcji z pewnością miało tempo reakcji służb i akcji ratunkowej.
"To był naprawdę dobry wynik i pokazuje, jak łączą się służby ratunkowe, a zwłaszcza, jak niezbędne są EPIRB [rodzaj nadajnika radiowego pozwalającego na ustalenie miejsca położenia w sytuacji zagrożenia - przyp.red.]" – powiedział koordynator Albany Sea Rescue, Chris Johns
W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające rybaków na oceanie. Trzech mężczyzn unosi się z trudem na wzburzonych szerokich wodach. Są ubrani w kamizelki ratunkowe i wszyscy trzymają się chłodziarki do napojów.

lena