ROZTRZASKANE LUKSUSOWE AUTA NA WIDZEWIE - ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ
Czarny jaguar, bmw i mercedes w tym samym kolorze stały na wysokości numeru 37. Pojazdy zostały mocno rozbite (najbardziej jaguar). Mercedes stał w poprzek jezdni. Co tam się wydarzyło? - zastanawiali się przechodnie.
Zapytaliśmy kom. Anetę Sobieraj, rzecznika Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi o to zdarzenie. Okazało się, że auta zostały rozbite na skutek wypadku, w którym... nie brały udziału.
- W piątek około godz. 23 kierująca hyundaiem włączając się do ruchu doprowadziła do zderzenia z land roverem - informuje komisarz Sobieraj. - Za kierownicą pierwszego z wymienionych pojazdów siedziała 33-latka, z kolei land roverem kierowała 22-letnia kobieta.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że 22-latka chciała ominąć wyjeżdżające auto i jej land rover wjechał w zaparkowane przy krawężniku luksusowe pojazdy - jaguara, mercedesa i bmw. Policjanci ustalili ich właścicieli. W Wigilię i następnego dnia samochody zostały zabrane z miejsca wypadku.
Jaką karę otrzymała?
Roztrzaskane, luksusowe samochody na Widzewie. Mandat w wyso...
