To był świetny pomysł na promocję patriotycznej uroczystości w Zychach - brawa dla organizatorów, byli nimi wójt Radoszyc Michał Pękala ze współpracownikami. Na “hubalową” imrezę zaprosili aktorów grających w filmie “Hubal”: Ryszarda Filipskiego i Małgorzatę Potocką.
Gajówka w Zychach koło Radoszyc raz do roku staje się centralnym miejscem gminy. A to dlatego, że samorząd organizuje tam uroczystość związaną z rocznicą powstania Wydzielonego Oddziału Wojska Polskiego, którego przywódcą był legendarny major Henryk Dobrzański “Hubal”. To właśnie w tym budynku należącym wtedy do Jana Barana 16 października 1939 roku opracowano i wydano rotę przysięgi i wydano szereg rozkazów dotyczących między innymi sposobu zaciągu do nierozbrojonych oddziałów Wojska Polskiego czy planu organizacyjnego powołania Okręgu Bojowego Kielce. Sporządzone tu dokumenty były podstawą do powołania Ośrodków Bojowych w Radoszycach, Lipie i Dziadku. Tak więc gajówka w Zychach stała się pierwszym tajnym ośrodkiem ruchu podziemnego na tym terenie i w Polsce. Niestety, w wyniku donosu, pomagających Hubalowi mieszkańców Niemcy aresztowali i wywieźli do obozu koncentracyjnego. W 2014 roku przed gajówką odsłonięto pomnik upamiętniający te wydarzenia.
Bieg, konkurs, rekonstrukcja zdarzeń…
Tegoroczne uroczystości rozpoczął bieg z Radoszyc do Zychów, w którym wzięło udział około 50 osób. Wygrali Justyna Piec i Krzysztof Mijas. Medale zwycięzcom wręczono przy pomniku w Zychach. Nagrody otrzymały także gimnazjalistki, które wygrały konkurs wiedzy o majorze Hubalu: Agnieszka Skibińska, Joanna Cieślak i Julia Wydra. Był wykład doktora Tomasz Domańskiego z Instytutu Pamięci Narodowej i rekonstrukcja historyczna w wykonaniu uczniów z radoszyckiego gimnazjum. Przedstawiciele samorządowców i organizacji, w tym wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek, złożyli przed pomnikiem kwiaty.
Opowieści, autografy, zdjęcia
Jednak największe zainteresowanie wśród zebranych wywołali znani aktorzy Małgorzata Potocka i Ryszard Filipski, którzy grali w filmie “Hubal” w reżyserii Bohdana Poręby z 1973 roku. Młodziutka Małgorzata grała rolę Marianny Cel “Tereski” zaś Ryszard Filipski tytułowego “Hubala”.
Aktorzy wspominali pracę przy filmie. – To było dla mnie ogromne wyzwanie mówiła Małgorzata Potocka. – Reżyser powierzył mi tę rolę jeszcze zanim zaczęłam studiować w szkole teatralnej. Zanim rozpoczęły się zdjęcia, uczyłam sie konnej jazdy. Byłam pod wrażeniem kaskaderskich wręcz popisów pana Ryszarda Filipskiego. Chciałam tak jak on pędzić na koniu po polach i lasach. I czasmi mi się to udawało.
-Ja nigdy nie korzystałem z pomocy kaskaderów – dodał Ryszard Filipski. – Bez problemów radziłem sobie z koniem. Praca nad filmem przebiegała bardzo sprawnie. Gorzej było z przygotowaniem do jego realizacji. Na poczatku lat 70. XX wieku major Hubal nie był ulubionym bohaterem władzy... Ale udało się. Rolę bohaterskiego majora uważam za jedną z najważniejszych w mej aktorskiej karierze.
Aktorzy bardzo chętnie rozdawali autografy i fotografowali się z publicznością. Obydwoje obiecali, że także w przyszłym roku będą obecni na hubalowej uroczystości w Zychach.