- To prawda, partia Zgoda została zarejestrowana - mówi Michał Kołodziejczak. - Dlaczego taka nazwa? Bo w Polsce zgoda jest bardzo potrzebna. Polacy mają dość swarów i kłótni politycznych i napuszczania jednych na drugich. Ja mam z kolei dość zarządzania konfliktem przez liderów kluczowych obecnie partii politycznych. To partia nie tylko rolnicza, choć rolnictwo jest jednym z naszych elementów, ale nie kluczowym. Dodam, że rolnictwo powinno być oczkiem w głowie wszystkich Polaków. To mogłaby być i powinna być taka nasza rolnicza Dolina Krzemowa.
Michał Kołodziejczak wyjaśnia jednocześnie, że w ciągu najbliższych dni przedstawi fundamenty na których budowana jest partia oraz osoby będące jej twarzami. Jak zaznacza, nie będą to znani ludzie. Deklaruje także, iż Zgoda wystawi swoich kandydatów w jesiennych wyborach parlamentarnych. Sam również zamierza wystartować i to z pozycji numer jeden w Warszawie.
Prezentacja partii ma nastąpić w najbliższą środę w Warszawie.
