O zdarzeniu zaalarmowali nas czytelnicy. - Na Wenei dramat. Tysiące śniętych ryb. Na brzegu ptaki, które je zjadają. Smród niesamowity – napisała Agnieszka.
Zobacz też: Nowi mieszkańcy Zoo w Poznaniu - żubr, pelikany, zebra, a także... myszojeleń!
Obecnie trwa wybieranie ryb, które trafiają do ogromnych kontenerów, a następnie do utylizacji. Takich kontenerów wyłowiono już kilka. To pokazuje skalę zdarzenia.

Czym jest przyducha?
Przyducha to efekt zmniejszenia ilości tlenu rozpuszczonego w akwenie. Kiedy ryby nie mają skąd pobierać tlenu – padają. Ilość tlenu z kolei zależy od czynników atmosferycznych m. in. Od ciśnienia i temperatury powietrza. Im jest goręcej, tym tlenu w wodzie jest mniej. Jak temu zapobiec? Hodowcy ryb zapobiegawczo, w czasie upałów pompą do wody przepompowują ciecz z miejsca na miejsce. Na Wenei – co prawda - jest fontanna, ale przy tak dużym zbiorniku wodnym jest to zdecydowanie zbyt mało.
Źródło: gniezno.naszemiasto.pl
Wielkopolska: Fantastyczne zwierzęta w naszych lasach. Zobac...