Złota alga nadal nie ustępuje, zakaz do końca wakacji
Zakaz został wprowadzony z powodu eksperymentalnej neutralizacji złotej algi z wykorzystaniem nadtlenku wodoru. Zakazane jest spożywanie wody, wchodzenie do niej, kąpiele, uprawianie sportów wodnych, połów i spożywanie ryb, pojenie zwierząt gospodarskich i domowych. Nie wolno również używać wody do celów gospodarczych, w tym podlewania.
- Przedłużyłem rozporządzenie dotyczące zakazu korzystania z Kłodnicy. To jest związane z trwającym eksperymentem dotyczącym zwalczania złotej algi. Instytut Ochrony Środowiska, który prowadzi eksperyment, zwrócił się do mnie z prośbą o przedłużenie zakazu do 31 sierpnia. Mam nadzieję, że problem złotej algi rozwiążemy szybciej. Jeśli tak będzie, to wtedy będziemy mogli skrócić okres obowiązywania zakazu – przekazał Marek Wójcik.
Do poniedziałku 26 sierpnia nadal obowiązuje, przedłużony dzień wcześniej, zakaz korzystania z jeziora Dzierżno Duże i IV sekcji Kanału Gliwickiego. We wtorek, 20 sierpnia, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach poinformowało, że od początku miesiąca z Dzierżna Dużego i IV sekcji Kanału Gliwickiego wyłowiono ponad 115 ton śniętych ryb.
Eksperyment z nadtlenkiem wodoru – prowadzony pod nadzorem Ministerstwa Klimatu i Środowiska – odbywa się na Kłodnicy, ponieważ tam trafia zawierająca złotą algę woda z Dzierżna Dużego, która następnie przedostaje się do Odry.
Stosowany m.in. w przemyśle perhydrol to około 30-proc. roztwór nadtlenku wodoru, a woda utleniona to około 2-proc. roztwór tego samego związku chemicznego. Natomiast dawka dozowana do Kłodnicy jest tysiąckrotnie niższa niż w przypadku wody utlenionej.
Ministerstwo pracuje nad systemowymi rozwiązaniami
Jak przekazała 18 sierpnia ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska dozowanie nadtlenku wodoru do Kłodnicy spowodowało zmniejszenie poziomu złotej algi w wodzie o 95-99 proc.
- Wykonywane przez naukowców metody stosuje się do „incydentalnego gaszenia pożaru”, incydentalnego radzenia sobie z problemem, natomiast naszym celem jest oczywiście poszukanie sposobów zmniejszenia zanieczyszczeń, które wpływają do takich zbiorników jak Dzierżno Duże, jak Kanał Gliwicki czy sama Odra – podkreśliła ministra Paulina Hennig-Kloska podczas spotkania z dziennikarzami obok Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach.
Międzyresortowy Zespół ds. Odry pod kierownictwem Ministerstwa Klimatu i Środowiska dokłada wszelkich starań, aby docelowo zapewnić bezpieczeństwo ekosystemu rzeki Odry. W zespole trwają prace nad m.in. stworzeniem planu ograniczającego zasolenie wód, jednej z głównych przyczyn rozwoju „złotej algi” w Odrze.
Jak poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska procedowana jest również nowelizacja ustawy o rewitalizacji rzeki Odry. Zespół szczególną uwagę kieruje również na działania strategiczne, skupiające się na renaturyzacji rzeki Odry, stały dialog z organizacjami pozarządowymi i współpracę transgraniczną.
Równolegle pod nadzorem Ministerstwa Infrastruktury odbył się eksperyment dotyczący neutralizacji złotej algi przy pomocy preparatu na bazie krzemu, który mógłby być wykorzystywany w zbiornikach z wodą stojącą, np. w jeziorach. Trwa analiza jego wyników pod kątem możliwości wykorzystania na dużym obszarze, takim jak np. Dzierżno Duże.
Z Dzierżna Dużego wciąż wyławiane są śnięte ryby
Na tafli jeziora pojawiają się już tylko pojedyncze ryby, wciąż jednak sporo zalega ich w gęstych szuwarach wokół linii brzegowej zbiornika. To właśnie tam koncentrują się aktualnie wysiłki służb. Działania służb prowadzone na wodzie koordynuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
W poniedziałek łączna liczba wyłowionych śniętych ryb zatrzymała się na 111 tonach, ale dzień później – 20 sierpnia trzeba było do nich dołożyć kolejne cztery tony. A to nie koniec.
