Tyson „Gypsy King” Fury zdecydował się zakończyć swoje występu w ringu po przegraniu drugiej walki z ukraińskim mistrzem pięści Ołeksandrem „Kotem” Usykiem.
Tuż przed świętami w grudniu zeszłego roku w stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadzie Usyk pokonał Fury'ego jednogłośną decyzją, zachowując tytuły WBA, IBO, WBO i WBC wagi ciężkiej. W maju w ich pierwszej walce również w Rijadzie Ukrainiec wygrał niejednogłośnym werdyktem.
Po grudniowym pojedynku organizator walki saudyjczyk Turki Al ash-Sheikh ogłosił, że chętnie obejrzałby konfrontację Fury'ego z jego rodakiem Anthonym Joshuą, który wcześniej przegrał przez nokaut z Brytyjczykiem Danielem Dubois. „Gypsy King” nie wykluczył skrzyżowania pięści z Joshuą, ale zastrzegł, że najpierw musi odpocząć w gronie rodzinnym po dwumiesięcznych przyogtowania do walki z Usykiem, podczas których był calkowicie odizolowany od najbliższych.
– Witam wszystkich, powiem krótko i jasno. Chciałbym ogłosić, że odchodzę z boksu. To było niesamowite, podobała mi się każda minuta. Zakończę to tutaj. Niech Bóg błogosławi wszystkich, do zobaczenia w innym życiu
– powiedział Fury w nagraniu wideo w mediach społecznościowych.
Teraz Fury oświadczył, że kończy karierę bokserską, ale nie jest to pierwsza tego typu deklaracja „Króla Cyganów”. Wcześniej już dwukrotnie ogłosił przejście na emeryturę.
W 2017 roku 28-letni wówczas Tyson ogłosił, że odchodzi z boksu po tym, jak nie przeszedł testu antydopingowego z powodu śladów kokainy i nandrolonu w swoim organiźmie, przez co utracił licencję bokserską. Jednak pięć miesięcy później złożył wniosek o zwrot licencji i w połowie 2018 roku wrócił na ring przeciwko Albańczykowi Seferowi Seferiemu. Od odejścia do powrotu minęło 10 miesięcy.
Po spektakularnym zwycięstwie nad Brytyjczykiem Dillianem Whytem przez nokaut w szóstej rundzie w kwietniu 2022 roku powiedział, że była to jego pożegnalna walka. Ale cztery miesiące później potwierdził swój powrót na ring. Po come backu stoczył cztery walki, pokonując po raz trzeci Derecka Chisorę zdobywając trylogię (trzy zwycięstwa w trzech walkach) i byłego mistrza UFC Francisa Ngannou, ale potem obie walki z Usykiem zakończył porażką.
Wielce możliwe, że Tyson wkrótce zmieni swoją decyzję, gdy tylko Turki Al ash-Sheikh skusi go horrendalnym wynagrodzeniem za powrót na ring. Fury niejednokrotnie pokazał, że pieniądze są dla niego najistotniejsze i gotowy jest dla nich poświęcić niemal wszystko.
„Król Cyganów” ma na swoim koncie 34 zwycięstwa, 2 porażki i jeden remis. Fury był mistrzem świata, wedlug WBC (2020-2024), IBF (2015), WBA Super (2015-2016), WBO (2015-2016), IBO (2015-2016) i magazynu The Ring (2015-2018; 2020-2022).
