Fatalny stan murawy w Sosnowcu. UEFA nadciąga z pomocą!
Raków Częstochowa w europejskich rozgrywkach nie może grac na swoim stadionie przy Limanowskiego i jest zmuszony rywalizować w Sosnowcu, który jest oddalony od Częstochowy o 78,7 km. Po ostatnim domowym meczu ze Sturmem Graz nie brakowało narzekań na stan murawy, która swego czasu przeszła infekcję bakteryjno-grzybiczą.
Z tego też powodu UEFA zdecydowała się wysłać swoją zaufaną ekipę, która na co dzień zajmuje się pielęgnacją murawy i przygotowywaniem jej na ważne mecze. Europejska federacja ma specjalny program pomocy, z którego skorzystają mistrzowie Polski - informuje portal Weszło.com.
– Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy od UEFA informację, że ludzie z firmy STRI pojawią się w Sosnowcu we wtorek. Mamy nadzieję, że pozytywnie ocenią pracę, które od meczu ze Sturmem zrobiły na boisku władze Zagłębiowskiego Parku Sportowego. Ludzie od UEFA mają też doradzić, co zrobić, aby murawa była w lepszej kondycji w kolejnych tygodniach
– powiedział Michał Szprendałowicz, rzecznik prasowy Rakowa, który potwierdził doniesienia medialne.
Raków Częstochowa po dwóch porażkach z włoską Atalantą Bergamo (0:2) oraz austriackim Sturmem Graz (0:1) w trzeciej kolejce Ligi Europy zmierzy się z portugalskim Sportingiem Lizbona.
Początek spotkania w Sosnowcu 26 października o godz. 18:45.
LIGA EUROPY w GOL24
Trenerzy bez kontraktów. Oni są do wzięcia. Marek Papszun, C...
