UFC w Londynie: Błachowicz i Tybura wracają do okragonu. O wyższe miejsce w rankingu

22 marca polscy fani MMA będą mieli swoje święto. Organizacja UFC powróci do Londynu, gdzie w hali O2 Arena przygotuje kolejne wydarzenie. Na karcie walk tego eventu widnieją dwa polskiej nazwiska.

Jan Błachowicz, były mistrz UFC wagi półciężkiej, wróci do klatki po 20-miesięcznej przerwie od startów spowodowanej operacjami barków. „Ciszyński Książę” jest już w pełni sprawny i podczas gali w Londynie wystąpi w drugiej walce wieczoru. Jego rywalem będzie Carlos Ulberg, który w rankingu wagi półciężkiej UFC zajmuje miejsce szóste. Polak jest w tym zestawieniu na pozycji trzeciej.

41-letni Błachowicz liczył na to, że zmierzy się z kimś z czołówki rankingu wagi półciężkiej, ale ostatecznie ma nadzieję, iż wygrana nad Ulbergiem otworzy mu drzwi do tego, aby starać się o rewanż z Alexem Pereirą, aktualnym mistrzem. Panowie zmierzyli się w 2023 roku i Błachowicz przegrał pojedynek niejednogłośną decyzją sędziów. W rozmowie dla kanału Gentleman TV „Ciszyński Książę” stwierdził:

– Uważam, że na ten rewanż zasługuję. Patrząc jeszcze na to jak on sobie poradził z innymi rywalami w naszej kategorii wagowej, tylko ja mu stawiłem tak naprawdę opór, oprócz mnie znokautował wszystkich, więc ten rewanż mi się należy jak przysłowiowo mówiąc, psu buda.

Podczas gali UFC w Londynie do klatki wejdzie również 39-letni Marcin Tybura. Polski zawodnik wagi ciężkiej stanie do rywalizacji z Mickiem Parkinem. „Tybur” zajmuje obecnie ósme miejsce w rankingu UFC wagi ciężkiej. Parkin jest w tym zestawieniu na pozycji piętnastej. Polak nie przejmuje się jednak tym, że musi zawalczyć z niżej notowanym rywalem. W rozmowie dla Polsatu Sport powiedział:

Błachowicz i Tybura są najbardziej doświadczonymi zawodnikami z Polski walczącymi w klatce UFC. „Ciszyński Książę” rywalizuje w amerykańskim oktagonie od roku 2014 i stoczył tam 20 walk. „Tybur” bije się dla UFC od roku 2016 i ma za sobą aż 21 pojedynków.