Ukochany pies pogryzł i zjadł tysiące dolarów. Co zrobili jego opiekunowie?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Małżeństwo z Pittsburgha uważnie obserwowało przez dwa dni odchody swojego pieska, aby odnaleźć zniszczone banknoty
Małżeństwo z Pittsburgha uważnie obserwowało przez dwa dni odchody swojego pieska, aby odnaleźć zniszczone banknoty pixabay
Takiego horroru nikt nie chciałby przeżyć. Oto ukochany piesek niszczy i zjada w sumie kilka tysięcy dolarów. Jak z tego wybrnęła amerykańska rodzina?

Clayton Law z amerykańskiego Pittsburgha nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Pobrał z banku cztery tysiące dolarów, a kopertę z gotówką położył na kuchennym blacie. Następnego dnia miał zapłacić robotnikom, którzy pracowali prze remoncie jego domu.

Wystarczyła krótka nieobecność Claytona, aby zawartością koperty zainteresował się jego pies Cecil. Gdy Clayton z żoną Carrie weszli do kuchni, ich serca zamarły. Na podłodze walały się resztki banknotów. Popatrzyli na psa i już wiedzieli, co się stało.

Niech bank coś poradzi

Przerażeni zadzwonili do banku, pytając, co mają w takiej sytuacji robić. Poradzono im, że muszą tak skleić banknoty, żeby był widoczny numer seryjny.

Z resztek walających się na podłodze udało im się po długich pracach skleić półtora tysiąca dolarów.

Prawdziwe pranie pieniędzy

Czekała na nich jednak najcięższa praca. Przez następne dwa dni z największa uwagą obserwowali odchody swojego pupila, a odnaleziono kawałki starannie myli. Tym razem pranie pieniędzy opłaciło się, bo z całej zdewastowanej przez czworonoga sumy udało się odzyskać około 350 dolarów. Cóż, pecunia non olet - pieniądze nie śmierdzą.

Część zniszczonych przez Cecila banknotów postanowili oprawić w ramki i powieszą na ścianie. Tak ku pamięci, mówiła Carrie.

A co ze sprawcą tego zdarzenia? Ani przez chwilę, jak zapewniało małżeństwo, nie myśleli o wymierzeniu mu kary. Nie było krzyków, połajanek, uznali, że to nie wina ich pupila.

Na przyszłość postanowili lepiej chronić gotówkę.

Źródło: The Independent

ag

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl