Stany Zjednoczone dostarczyły potajemnie Ukrainie potężne rakiety balistyczne w tym miesiącu, ale nie ujawniły tego publicznie ze względów bezpieczeństwa operacyjnego, powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Według trzech urzędników Białego Domu Stany Zjednoczone po raz pierwszy dostarczyły Ukrainie potężne rakiety balistyczne dalekiego zasięgu, a w ciągu ostatniego tygodnia jej wojsko użyło ich już dwukrotnie przeciw siłom rosyjskim.
Poranny atak rakietowy
Pierwszy atak miał miejsce 160 km od granicy Krymu rankiem 17 kwietnia, a jego celem było rosyjskie lotnisko wojskowe. Ukraińscy wojskowi po raz drugi we wtorek wieczorem użyli taktycznego systemu rakietowego ATACMS, celując w siły wroga na wschód od miasta Berdiańsk w obwodzie zaporoskim.
Administracja Bidena nie wspominała wcześniej o wysłaniu ATACMSów na Ukrainę, ale rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego potwierdził, że dostarczyły je Stany Zjednoczone. Stanowiły one część pakietu pomocy wojskowej o wartości 300 milionów dolarów zaprezentowanego 12 marca.
Rzecznik powiedział, że prezydent Joe Biden nakazał potajemne wysłanie ATACMS na Ukrainę.
Zasięg do 300 kilometrów
Potężne rakiety mają zasięg do 300 kilometrów i pozwalają Ukrainie uderzać w rosyjskie wojsko na całym Krymie oraz w trudno dostępnych, okupowanych częściach wschodniej Ukrainy.
Dostarczony przez USA ATACMS obejmował również głowice z amunicją kasetową.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
