Ukraińskie ministerstwo gospodarki złożyło skargi do WTO na Polskę, Węgry i Słowację ws. embarga na zboże. Piotr Müller odpowiada

Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Ukraina złożyła w poniedziałek skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne – wynika z informacji, jakie przekazała ukraińska minister gospodarki Julia Swyrydenko. Do informacji tej odniósł się rzecznik polskiego rządu Piotr Müller.

Ukraińska minister gospodarki Julia Swyrydenko w komunikacie poinformowała, że Ukraina złożyła w poniedziałek skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne.

„Skarga nie robi na nas wrażenia”

Sprawę skomentował w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

– Podtrzymujemy swoje stanowisko. Taka skarga do WTO nie robi na nas wrażenia w tym sensie, że nie mamy zamiaru z tego powodu cofać się z embarga, które wprowadziliśmy. Podtrzymujemy swoje stanowisko, uważamy, że ono jest trafne, wynika też z analizy ekonomicznej i uprawnień, które wynikają i z prawa unijnego i międzynarodowego – powiedział Müller.

W piątek Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów - Polski, Węgier, Słowacji, Bułgarii i Rumunii. Po tej decyzji Warszawa, Budapeszt i Bratysława przedłużyły zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy.

Resort gospodarki Ukrainy składa pozew

– Zasadniczo ważne jest dla nas udowodnienie, że poszczególne państwa członkowskie nie mogą zakazać importu ukraińskich towarów. Dlatego składamy przeciwko nim pozwy w WTO. Jednocześnie mamy nadzieję, że państwa te zniosą swoje ograniczenia i nie będziemy musieli wyjaśniać tej kwestii w sądach – napisała Swyrydenko w komunikacie opublikowanym na stronie jej resortu.

Podkreśliła, że w kwestii ochrony interesu rolników potrzebna jest solidarność między zaangażowanymi w tę sprawę krajami.

– Podjęte przez nas kroki oraz naciski Komisji Europejskiej i innych państw członkowskich pomogą przywrócić normalny handel między Ukrainą a krajami sąsiadującymi – stwierdziła ukraińska minister gospodarki.

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do pięciu krajów UE został wprowadzony przez KE na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września.

lena

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 36

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Realne wyliczenie
Jak ktoś Ekonomię zna tylko z TVP to niedziwne, że pierdołki wygaduje typu "W Niemczech zapłaci mieszkanie i będzie się zastanawiał czy nie płacić za prąd czy gaz."

Mieszkanie około 40m2 mieszkanie z 2 pokojami w centrum Hamburga wynajmuję za 800 euro. Biorąc pod uwagę średnią krajową 4000 euro to Niemcowi zostaje 3200 na inne wydatki (czyli ok. 15 tyś zł) . W Polsce takie samo mieszkanie to 1500 zł czyli ze średniej krajowej (7 tyś) zostanie Polakowi 5500 zł.

A teraz drogi "Ekonomisto" powiedz czy lepiej jak po opłaceniu mieszkania zostanie na koncie 15000 zł czy też 5500 zł.
E
Ekonomista
Generalnie z Ukraińcami jest trochę tak jak z emigrantami z Polski. Osobiście uważam, że każdy Polak, który chce wyjechać do pracy do innego kraju, powinien dostać od Polski bilet. Mogliby też dawać jakieś pieniądze na start. W dużej mierze ludzie, którzy wyjeżdżają, nie są potrzebni Polsce. Tak samo ta część Ukraińców, co chce wyjechać. Niech jadą. Tam dopiero zaznają euro biedy. Pracownik w Polsce opłaci mieszkanie, jedzenie, ubranie i jeszcze na wakacje pojedzie. W Niemczech zapłaci mieszkanie i będzie się zastanawiał czy nie płacić za prąd czy gaz. Tak już jest na przykład we Włoszech, Grecji itp. Tak więc bilet i wyprawka i papa. Pojadą, spokornieją i wrócą, chyba że im duma nie pozwoli. Wtedy do końca życia będą pracowali w Aldi.
G
Grzegorz
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

19 września, 19:33, .:

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

19 września, 21:10, Grzegorz:

Pomagają ponieważ USA i GB mają podpisane umowy o udzieleniu wsparcia w razie ataku na Ukrainę. To właśnie w ramach tych umów Ukraina pozbyła się broni jądrowej, wyrwali im zęby trzonowe, to teraz wywiązują się z dotrzymanego słowa.

19 września, 22:01, .:

Umowa o przekazaniu broni jądrowej postsowieckiej z terenu Ukrainy do Rosji wiązała się z gwarancjami nienaruszalności granic Ukrainy. Gwarantami były USA I GB. Naruszeniem integralności była utrata Krymu w 2014 - gwaranci nie wypełnili swych zobowiązań. Od początku nie zamierzali. Chodziło w tym dealu o to żeby Ukraińcy nie przehandlowali atomówek państwom i organizacjom wrogim USA. Już wtedy Amerykanie bardziej wierzyli Rosji niż Ukrainie.

Racja, wtedy amerykanie mieli pro rosyjskie poglądy, później prezydent Tramp w ogóle się z tym nie krył. No i bali się handlu atomówkami na czarnym rynku. Europa też podążała tym prorosyjskim nurtem, prezydent Lech Kaczyński i inni polscy politycy ostrzegali, ale nie traktowali nas Polaków poważnie, aż w końcu w lutym 2022 prawda o Rosji wyszła na wierzch.

.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

19 września, 19:33, .:

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

19 września, 21:10, Grzegorz:

Pomagają ponieważ USA i GB mają podpisane umowy o udzieleniu wsparcia w razie ataku na Ukrainę. To właśnie w ramach tych umów Ukraina pozbyła się broni jądrowej, wyrwali im zęby trzonowe, to teraz wywiązują się z dotrzymanego słowa.

Umowa o przekazaniu broni jądrowej postsowieckiej z terenu Ukrainy do Rosji wiązała się z gwarancjami nienaruszalności granic Ukrainy. Gwarantami były USA I GB. Naruszeniem integralności była utrata Krymu w 2014 - gwaranci nie wypełnili swych zobowiązań. Od początku nie zamierzali. Chodziło w tym dealu o to żeby Ukraińcy nie przehandlowali atomówek państwom i organizacjom wrogim USA. Już wtedy Amerykanie bardziej wierzyli Rosji niż Ukrainie.

G
Grzegorz
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

19 września, 19:33, .:

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

Pomagają ponieważ USA i GB mają podpisane umowy o udzieleniu wsparcia w razie ataku na Ukrainę. To właśnie w ramach tych umów Ukraina pozbyła się broni jądrowej, wyrwali im zęby trzonowe, to teraz wywiązują się z dotrzymanego słowa.

.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

N
NieDajmySię
19 września, 13:30, .:

Ukraińcy nienawidzą Polski za kolonialną eksploatację od XIV w do 1939. Myślicie dlaczego Rzeczpospolita nie miała kolonii w Ameryce, Afryce i Azji - bo mogła je mieć, i miała dużo bliżej.

Te kilka batonów czy rękawiczek rozdanych na dworcu w Przemyślu niczego nie zmieniło.

Choć genetycznie jesteśmy jedną nacją - nienawiść z obu stron jest nie do zasypania.

Prędzej Serb z Chorwatem będą przyjaciółmi niż Polak z Ukraińcem.

Tak niestety jest - ubolewam nad tym. Chciałbym żebyśmy byli razem ze wszystkimi Słowianami jednym narodem. Ale tak niestety nie będzie - USA i potomkowie Chazarów na to nie pozwolą.

Sporo prawdy, ale to raczej nie USA kombinuje, tylko Niemcy. Nie chcą zacieśnienia więzów Ukraina-Polska to by powstała potęga gospodarcza, z najliczniejsza ludnościowo i z dostępem do bogatych zasobów naturalnych oraz dwóch mórz.

G
Grzegorz
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

P
Polak
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

.
Ukraińcy nienawidzą Polski za kolonialną eksploatację od XIV w do 1939. Myślicie dlaczego Rzeczpospolita nie miała kolonii w Ameryce, Afryce i Azji - bo mogła je mieć, i miała dużo bliżej.

Te kilka batonów czy rękawiczek rozdanych na dworcu w Przemyślu niczego nie zmieniło.

Choć genetycznie jesteśmy jedną nacją - nienawiść z obu stron jest nie do zasypania.

Prędzej Serb z Chorwatem będą przyjaciółmi niż Polak z Ukraińcem.

Tak niestety jest - ubolewam nad tym. Chciałbym żebyśmy byli razem ze wszystkimi Słowianami jednym narodem. Ale tak niestety nie będzie - USA i potomkowie Chazarów na to nie pozwolą.
.
Jeśli USA tak się nie podoba Rosja, to czemu nie zaatakują jej bezpośrednio używając własnych obywateli tylko próbują wysługiwać się Ukraińcami?

Oligarchowie ukraińscy biorą kasę od Amerykanów, a zwykli Ukraińcy giną w nie swojej wojnie
.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

.
Jak warszawscy ministrowie, którzy sami powiedzieli że są "sługami Narodu Ukraińskiego", mogą działać przeciw swym "Ukraińskim Panom"?

To w końcu kto jest czyim sługą, a kto Panem?

Ledwo pozdejmowali z polskich urzędów niebiesko-żółte flagi, a już im zboże że Spichlerza Europy nie smakuje?

W XVII wieku było najlepsze - bo sprzedawali je magnaci kresowi: spolonizowani Rusini - a teraz nadaje się tylko dla Murzynków?
P
Polak
Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl