Pasek artykułowy - wybory

Ursula von der Leyen przewodniczącą Komisji Europejskiej na drugą kadencję. Niemiecka polityk wcześniej przedstawiła swoje priorytety

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Ursula von der Leyen ponownie przewodniczącą Komisji Europejskiej. Tak w głosowaniu zdecydował w czwartek Parlament Europejski. Niemiecka polityk wcześniej przedstawiła w Strasburgu swoje plany na drugą kadencję. Co znalazło się wśród jej priorytetów?

Spis treści

Parlament Europejski zdecydował. Ursula von der Leyen ponownie przewodniczącą KE

Ursula der Leyen wybrana przez europosłów na drugą kadencję przewodniczącej Komisji Europejskiej. Zdobyła 401 głosów. W czwartkowym głosowaniu w europarlamencie potrzebna była bezwzględna większość głosów, co oznacza, że poprzeć ją musiło 361 europosłów w liczącej 720 miejsc izbie.

Ursula von der Leyen skrytykowała Viktora Orbana

W swoim wystąpieniu okazała wsparcie dla Ukrainy. Przypomniała „premiera z UE”, który dwa tygodnie temu złożył wizytę w Moskwie. Odnosząc się do szefa rządu Węgier Viktora Orbana powiedziała, że jego tzw. misja pokojowa w Rosji była niczym więcej niż appeasementem, na co europosłowie zareagowali długimi brawami. Zauważyła, że dwa dni po wizycie Orbana w Moskwie Rosjanie zbombardowali szpital dziecięcy w Kijowie. Mówiła, że „ten atak to nie była pomyłka, a wiadomość dla nas”. – Także nasza odpowiedź musi być równie jasna: nikt bardziej nie pragnie pokoju niż Ukraińcy, a Europa będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak długo będzie to potrzebne – powiedziała.

Wspólny rynek dla obronności

Ursula von der Leyen zapowiedziała też utworzenie wspólnego rynku dla obronności. W jej ocenie UE musi nie tylko inwestować w swoje bezpieczeństwo więcej, ale też razem. – Musimy zbudować system obrony powietrznej i tarczę powietrzną nie tylko po to, by chronić przestrzeń powietrzną, ale także wysłać wyraźny sygnał europejskiej jedności – podkreśliła.

Zapowiedziała wzmocnienie ochrony granic zewnętrznych zwiększenie personelu Frontexu do 30 tys. strażników przy poszanowaniu praw człowieka. W tym kontekście zapowiedziała też powołanie komisarza ds. regionu Morza Śródziemnego.

UE ma skończyć z uzależnieniem od rosyjskich surowców energetycznych

Przypomniała, że Putin szantażował UE odcięciem od rosyjskich surowców, na co Wspólnota odpowiedziała zintensyfikowaniem inwestycji w energię odnawialną. – To pozwoliło nam uwolnić się od brudnych rosyjskich paliw kopalnych. Razem zapewnimy, że nasze uzależnienie od rosyjskich surowców się skończyło raz na zawsze – mówiła.

Zapowiedziała również przedstawienie nowego unijnego planu dla czystego przemysłu na pierwsze 100 dni nowej kadencji. Ten miałby objąć inwestycje w infrastrukturę i przemysł zwłaszcza energetyczny. – Europa się dekarbonizuje i uprzemysławia w tym samym czasie – zapewniła. Zapowiedziała również utrzymanie unijnych celów klimatycznych w postaci obniżenia emisji o 90 proc. do 2040 roku.

Ursula von der Leyen poinformowała również, że postawi na wzrost konkurencyjności UE, pogłębienie rynku wewnętrznego i zmniejszenie nadmiernej biurokratyzacji. – Zobowiążę każdego komisarza, żeby zagłębił się w swoje portfolio i przedstawił cięcia. Powołam również wicekomisarza, który będzie koordynował te prace i który będzie składał raz do roku raporty z naszych postępów tej Izbie – powiedziała.

Unijne traktaty do zmiany

Ponadto zapowiedziała, że UE potrzebuje zmian traktatów, które będą udoskonalały tę organizację. Dodała, że chce nad tym pracować z nowym Parlamentem Europejskim.

– Nasza Unia i nasza demokracja to nieustanna praca. I jest jeszcze więcej, co możemy zrobić. Potrzebujemy ambitnego programu reform, aby zapewnić funkcjonowanie większej Unii i zwiększyć (jej) legitymację demokratyczną. Podczas gdy reformy były konieczne wcześniej, wraz z rozszerzeniem stały się niezbędne. Musimy wykorzystać to jako katalizator zmian w zakresie naszej zdolności do działania, naszej polityki i naszego budżetu – mówiła.

Podkreśliła, że „oczywiście skupimy się na tym, co już możemy zrobić, a jest tego wiele”. – Ale powinniśmy być bardziej ambitni. Uważam, że potrzebujemy zmiany traktatu tam, gdzie (taka zmiana) może naprawić naszą Unię. I chcę nad tym pracować z tą izbą. Będzie to częścią bliższego partnerstwa między Komisją a Parlamentem – dodała.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marek
Czyli tym razem nie potrzebowała poparcia Morawieckiego. to się chłopina zasmuci.
P
PI Grembowicz
Kolejna lewicowa, socyalistyczna i postępowa towarzyszka z DDR/NRD/Stasi po A. Market, tym razem von der Liar!?

Cha cha cha

Real Life of Politik
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl