Najlepszą obroną przed iście afrykańskimi upałami, jakie spłynęły na nasz region i niemal cała Polskę jest - poza kąpielą - klimatyzacja. Ta samochodowa zdecydowanie ułatwia jazdę, ale i na postoju doskonale spełnia swe zadanie.
Tyle, że aby działała zawsze musi działać też silnik. A to już problem, bowiem art. 60 Prawa o ruchu drogowym zabrania kierującemu "używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem oraz pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym". Przepis nie dotyczy pojazdu - jak to ujęto - "wykonującego czynności na drodze".
Skrobiesz szyby na włączonym silniku? Grożą tobie aż dwa mandaty!
Policja może zatem ukarać kierowcę szukającego na postoju w terenie zabudowanym ochłody w aucie. Podobnie zresztą rzecz się ma zimą, gdy dogrzewamy się aucie lub "na włączonym silniku" skrobiemy szybę z lodu.
- Tak, jeśli silnik pracuje dłużej niż minutę - przestrzega mł. insp. Maciej Zdunowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Przepis ma racjonalne podstawy, bo chyba wszystkim nam zależy na ochronie środowiska.
Zmiany dla kierowców. Zmienia się czas płacenia za mandaty drogowe!
Za takie wykroczenie kierowca może otrzymać 100-złotowy mandat. Jeśli jednak funkcjonariusz uzna, że z rury wydechowej wydobywa się nadmiernie dużo spalin lub silnik mocno hałasuje, wtedy kara może sięgnąć 300 zł.
Czym grozi przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach?/DDTVN
